Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Ogród pełen słońca

Pokaż wątki Pokaż posty

Ogród pełen słońca

bartek_luberda 19:14, 28 sty 2014


Dołączył: 03 mar 2013
Posty: 2542
Witam mieszkam 50 km od Wrocławia rośliny kupuję w Oleśnicy na Reymonta można wszystko zamówić w niskich cenach Co do jednorocznych to ja sieje pelargonie i są super lawenda jest ciężka w uprawie pozdrawiam
____________________
Ogródeczek
gdzie_idziesz 09:10, 29 sty 2014


Dołączył: 04 wrz 2013
Posty: 262
Witaj
Dziękuję za informację. Ja niestety z drugiego końca Wrocławia i do Oleśnicy mam daleko. Ale jakby zdażyło mi się zawitać w tamte strony to skorzystam z informacji.
____________________
Natalia słoneczny zakątek
aniula 09:46, 29 sty 2014


Dołączył: 17 lip 2012
Posty: 456
Natalko, dzięki za spostrzeżenia co do trzmielinki.
Może to właśnie będzie dobry sposób na ten betonowy płot...
____________________
Ania Ogródek na betonie
ANIA 12:48, 29 sty 2014


Dołączył: 10 wrz 2013
Posty: 912
gdzie_idziesz napisał(a)
Pokażę Wam kilka zdjęć z ogrodu mojej mamy. Jak się uczyć to od najlepszych

Te bukszpany miejscami mają prawie dwa metry wyskokości! Mają około 20 lat.

W stawie ryby mnożą się jak szalone.Jest też tam mnóstwo żab i przylatują regularnie dzikie kaczki.


Ile lat Twoja mama tworzyła to cudo?
A za rozmowę kwalifikacyjną trzymam mocno łapki
____________________
W moim magicznym ogrodzie wszystko
malgorzata_s... 14:16, 29 sty 2014


Dołączył: 24 lip 2013
Posty: 33758
Cudowny mamowy ogród I świetna córka która to docenia Pozdrawiam.
____________________
ogrod-cioci-cz-3/ Gocha - Ogród cioci czyli ciociogród cz. 2 / Ogród Cioci cz. 1/ Wizytowka ogrod-cioci-Gosi/
gdzie_idziesz 09:03, 30 sty 2014


Dołączył: 04 wrz 2013
Posty: 262
ANIA napisał(a)


Ile lat Twoja mama tworzyła to cudo?
A za rozmowę kwalifikacyjną trzymam mocno łapki

Ten ogród ma mniej więcej tyle lat ile świerk na jednym ze zdjęć. Pierwsze nasadzenia były robione jakieś 25 lat temu.
Początkowo świerków było tyle ilu mieszkańców w domu. Ostały się dwa. Prawdopodobnie brata i babci. Dokładnie nikt nie pamięta.
Co najlepsze mama nie ma tak naprawdę pojęcia co to znaczy trud ogrodniczy - mieszka w takim miejscu, gdzie ziemia latem nie kamienieje, nie ma skrzypu, powoju i innych uciążliwych chwastów wieloletnich. Klimat jest taki, że nie istnieją szkodniki roślin - w tym ogrodzie nigdy nie było potrzeby pryskać roślin, mama przycina jedynie bukszpany. Rośliny są tak gęste, że już za bardzo nie ma co plewić. Mama nie ma też zwyczaju ich podlewać. Tylko biedne różaneczniki ciągle wymierają na wapiennej glebie. Mimo to mama sadzi nowe.
Wiele lat pracowałam w tym ogrodzie i powiem szczerze - jak założyłam swój ogród mocno się zdziwiłam jak niewdzięczna i ciężka to może być praca.
Chyba już nie ma co trzymać kciuków. Wysłałam aplikację w piątek, do dziś nie odpowiedzieli na nią. Szkoda.
____________________
Natalia słoneczny zakątek
gdzie_idziesz 09:29, 30 sty 2014


Dołączył: 04 wrz 2013
Posty: 262
Mam dla Was jeszcze kilka zdjęć
Studnia w ogrodzie mamy, w tle żywopłot z bukszpanu

A to szalony ogród siostry mojej mamy.
Swietna kobieta, ma świetny, zaczarowany ogród. Bardzo lubię tam z dziećmi jeździć, mimo że to daleko. Młodzi cały dzień biegają i odkrywają nowe skarby i nowe zakątki.
____________________
Natalia słoneczny zakątek
ANIA 10:11, 30 sty 2014


Dołączył: 10 wrz 2013
Posty: 912
gdzie_idziesz napisał(a)

Ten ogród ma mniej więcej tyle lat ile świerk na jednym ze zdjęć. Pierwsze nasadzenia były robione jakieś 25 lat temu.
Początkowo świerków było tyle ilu mieszkańców w domu. Ostały się dwa. Prawdopodobnie brata i babci. Dokładnie nikt nie pamięta.
Co najlepsze mama nie ma tak naprawdę pojęcia co to znaczy trud ogrodniczy - mieszka w takim miejscu, gdzie ziemia latem nie kamienieje, nie ma skrzypu, powoju i innych uciążliwych chwastów wieloletnich. Klimat jest taki, że nie istnieją szkodniki roślin - w tym ogrodzie nigdy nie było potrzeby pryskać roślin, mama przycina jedynie bukszpany. Rośliny są tak gęste, że już za bardzo nie ma co plewić. Mama nie ma też zwyczaju ich podlewać. Tylko biedne różaneczniki ciągle wymierają na wapiennej glebie. Mimo to mama sadzi nowe.
Wiele lat pracowałam w tym ogrodzie i powiem szczerze - jak założyłam swój ogród mocno się zdziwiłam jak niewdzięczna i ciężka to może być praca.
Chyba już nie ma co trzymać kciuków. Wysłałam aplikację w piątek, do dziś nie odpowiedzieli na nią. Szkoda.


Widać ogród wymaga cierpliwości i upływu wielu lat. Mój ogród niestety jest na piachu - wymaga więc wiele pracy. Sama rozumiesz. A co do odpowiedzi na aplikację, to też pewnie trzeba cierpliwości. Może to nie było dla Ciebie, a czeką Cię coś lepszego
____________________
W moim magicznym ogrodzie wszystko
gdzie_idziesz 13:27, 31 sty 2014


Dołączył: 04 wrz 2013
Posty: 262
Mój jest na glinie. Czasem nie da się łopaty wbić, chwasta wyrwać. Czasem plewienie polega na tym, że urywam chwaściory przy ziemi, bo wyrwać nie sposób. Łudzę się że po kilku latach uprawy i zasilania tej ziemi kompostem coś się zmieni.
Szukając pracy popadłam już w zniechęcenie. Mam wrażenie, że byłam już wszędzie.
____________________
Natalia słoneczny zakątek
ANIA 13:31, 31 sty 2014


Dołączył: 10 wrz 2013
Posty: 912
gdzie_idziesz napisał(a)
Mój jest na glinie. Czasem nie da się łopaty wbić, chwasta wyrwać. Czasem plewienie polega na tym, że urywam chwaściory przy ziemi, bo wyrwać nie sposób. Łudzę się że po kilku latach uprawy i zasilania tej ziemi kompostem coś się zmieni.
Szukając pracy popadłam już w zniechęcenie. Mam wrażenie, że byłam już wszędzie.


Ale ta dla Ciebie czeka właśnie na Ciebie. Nie rezygnuj z szukania. Życzę powodzenie. A jeszcze zatęsknisz za tym czasem spędzanym w domu
____________________
W moim magicznym ogrodzie wszystko
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies