Może jednak nie wysyłaj męża na dach. Znalazłam Twój planik ogrodu na początku watku - tam widać co i jak. Po weekendzie, jak będę miała czas (a ty mi przypomnisz), to zerknę na to dokładniej.
Witaj Alu! Wreszcie do Ciebie dotarłam. Dziękuję za odwiedziny u mnie. Widzę, że zapowiada się piękny ogród. W dobrym czasie trafiłaś na ogrodowisko, tyle tu uczynnych duszyczek Z taką pomocą łatwiej podejmować decyzje. Pozdrawiam i będę trzymać kciuki za realizację planów
Akurat jeśli wjazd będzie trochę zarośnięty to nie będzie problemu, bo jak wcześniej pisałam to jest brama tylko dla szambiarki (czyli max 1 raz w miesiącu) i zimą na opał.
Jeszcze konkretnego drzewa nie wybraliśmy, bo jak pewnie widziałaś ja pomyślałam o drzewach tylko od strony ulicy zaczęłam planowanie od innej strony bo tam tez jest mniejsze pole do popisu
A Marta poszła od razu na głęboką wodę
Dziękuję że czuwasz a Ty swoje catalpy tez tniesz?
Projektantem może nie jesteś, ale moją wróżką wizualizatorką ależ mi słowo powstało
Faktycznie jeszcze nie wiem jakie drzewa by były, catalpy mi się podobają. Nie wiem też czy wiosną z ogrodu nie wyleci złotokap i tam mus trzeba będzie coś nasadzić, żeby sąsiedzi perfidnie nie podglądali
Intuicje masz dobrą i symetria mi sie podoba
Jak się go dzisiaj zapytałam czy wejdzie na dach to zapytał czy antenę trzeba przestawić, a ja mu na to że ogród trzeba sfotografować jego mina bezcenna
Tam po drodze jak wymyślałam jakieś projekty to ten plan uzupełniałam o np. kompostownik bo jak być na Ogrodowisku i nie mieć kompostownika
Przypomnę się i dziękuję za chęci pomocy :* buzi łap
Pozdrawiam i miłej soboty
Teściowa rzuciła dzisiaj powiedzeniem "że jak Gromniczna ciecze, to się wiosna odwlecze" tak czy inaczej na razie intensywna burza mózgów, żeby stworzyć ostateczny plan Jak coś Ci wpadnie do głowy to pisz
Pozdrawiam sobotnie