Fajne te kępy irysków, takie napuszone jak pawie Ile lat rosną już w tym miejscu? Pytam, bo też zastanawiałam się nad zakupem.

Danusiu miło mi że zajrzałaś do mnie. Iryski w tym miejscu są drugą wiosnę- a posadzone było w tym miejscu około 10 cebulek. Bardzo mi sie one podobają i chciałam jesienią dokupić inne kolory i sporo posadzić w różne miejsca. Ale niestety jakoś jesienia nie miałam zupełnie natchnienia na kupowanie i sadzenie cebulowych. Ale już w tym roku to zrobię to na pewno.

Dostałam przesyłkę z liliami, plus kilka sztuk irysów i dalii. Irysy i dalie posadziłam do doniczek a lilie muszą trochę poczekać na posadzenie. Ale niektóre z nich mają już długi kieł. I nie wiem czy mi się nie zmarnują.

Nie wiem czy dobrze to zrobiłam. Zapakowałam w papier śniadaniowy ( i właśnie nie wiem czy to dobrze bo Kasia kazała w gazety ) poprzyklejałam etykietki zdarte z woreczków, poukładałam w koszyczkach i do lodówki do piwnicy. Dobrze że mam dwie duże lodówki. Ale w święta zazwyczaj bardzo mi jest potrzebna lodówka druga a tu kicha bo cała jest teraz w cebulkach lilii.

Perfekcyjnie zapakowane.
Możesz też w święta przechować w zimnym pomieszczeniu. Nieogrzewanym. Podobna temperatura.

Iwk4 napisał(a)

Perfekcyjnie zapakowane.
Możesz też w święta przechować w zimnym pomieszczeniu. Nieogrzewanym. Podobna temperatura.

Dzięki Iwonko- kamień z serca. To w czasie świąt postawie po prostu w piwnicy tam też jest zimno albo w garażu. Mam nadzieję że uda mi sie szybko posadzić do ziemi, tylko oczywiście muszę wymyślec gdzie dokładnie.

lilie tez muszę dokupić ( teraz powinnam zamawiać ...ale mam inne priorytety wiec lilie muszą poczekać ) .....ale jak widzę pakowanie ...normalnie niczym w laboratorium

eee_taam napisał(a)

lilie tez muszę dokupić ( teraz powinnam zamawiać ...ale mam inne priorytety wiec lilie muszą poczekać ) .....ale jak widzę pakowanie ...normalnie niczym w laboratorium

Justynko mnie jakoś coś naszło na lilie w tym roku. Mamkilka sztuk kupionych 2 lata temu i stwierdziłam ze nic sie przy nich nie robi i nie wymarzają więc są ok. i trzeba mieć więcej. Tylko teraz trzeba posadzić te 50 sztuk.

Kupiłam wczoraj ciemierniki 2 szt. i stokrotki i zostały na dworze na noc i są zmarznięte- całkiem zapomniałam że przecież w nocy jest ostatnio mróz.

moje zmarznięte nowo nabyte ciemierniki i stokrotki