Cudowne te iryski

Dorotko Amanogawy mam 3 szt. mniejsze- takie około 1,5 m i mniej rozbudowane. Kupowałam je na wiosnę ale już po kwitnieniu w Końskowoli- i one oczywiście też maja sporo pąków kwiatowych. Ale niedługo później trafiłam do super szkółki między Łuszczowem a Kijanami w okolicach Beatki. I tak dokupiłam jeszcze jedną Amanogawę - właśnie tę na zdjęciu i nie mogłam się jej oprzeć - ta jest już bardziej rozrośnięta i ma pewnie około 2 m. wysokości. Oni tam mają naprawdę piękne drzewa ozdobne i w super cenie. Za nią zapłaciłam chyba 30 zł. A takie same w Lawendzie były po 150 zł. Tam też kupowałam dwie rajskie jabłonki które też mają dużo pąków kwiatowych. Czekam na ich kwitnienie. Buziaki Dorotko

witaj wiosennie Gosiu ale ładnie u Ciebie
a jak będziesz do tej szkółki jechać to mnie zabierz ze sobą
p.s. u mnie też nornice no i krety.... Same dziury... a ja myślałam, że to ja tyle roślin zmarnowałam, a teraz już wiem dlaczego nie ma niektórych ... np. tych małych bladoniebieskich irysków...
Buziaki!

Gosiu, śliczne kwaitki wiosenne Najbardziej podobają mi się żółte iryski (bo takich nie widziałam) i ciemierniki (bo masz bardzo ciekawe odmiany).
Nornic współczuję, okropne są.

Kasiu nie strasz mnie z tym zjadaniem irysków bo tego im nie daruję. Dzisiaj miały dostać jedzonko ale deszcz zaczął padac i juz sie Jurkowi nie chciało wychodzić do ogrodu. Ale jeszcze nieraz je poczęstujemy czymś smacznym- wredoty jedne. Kasiu obiecuję że jak będę jechała do tej szkółki to dam Ci znać. A cos chcesz sobie kupić?. Tam maja przede wszystkim drzewa kwitnące. Buziaczki

witaj wiosennie Gosiu ale ładnie u Ciebie
a jak będziesz do tej szkółki jechać to mnie zabierz ze sobą
p.s. u mnie też nornice no i krety.... Same dziury... a ja myślałam, że to ja tyle roślin zmarnowałam, a teraz już wiem dlaczego nie ma niektórych ... np. tych małych bladoniebieskich irysków...
Buziaki!