Pięknie wszystko rośnie, a borówka to aż się ugina od owoców! Ja mam borówki od zeszłego roku. Owoce ma tylko jedna, chociaż krzaki urosły sporo. Co masz wysypane pod borówkami i jaką ziemię dawałaś?
Gosiu pieknie u Ciebie i nawet warzywnik całkiem udany ,a rośnie wszystko u Ciebie jak na drożdżach ,borówki oblepione nieźle ,będzie co podjadać pozdrawiam serdecznie
Mirella , moje borówki w tym roku pierwszy raz owocują- one mają dopiero 2 lata. Mam nadzieję , że nie opadną im te zawiązki, bo strasznie sucho i upały.Może byłoby nawet więcej zawiązków owoców ale gdy część krzaków kwitła- jakaś jedna odmiana to deszcze mocno padały i nestety trzmiele nie latały wtedy- po deszczach nadrabiały i latało ich bardzo dużo
BusyBee moje borówki to w większości dopiero 2 letnie krzaki a właściwie 2,5 letnie. Posadziłam je późnym latem 2012 r. Chociaż część krzaków- chyba 5 sztuk wypadły ( chyba robota pędraków )i w tamtym roku były dosadzane. W tamtym roku nie owocowały wcale, dlatego dopiero w tym roku będą pierwsze owoce. Ziemia przykryta jest niestety włókniną ( może ją później usunę )i na niej kora. Pod każdy krzak dane było dużo torfu niskiego o ph ok. 3,5-4,0 Worek 80 litrowy był zużyty pod 4 rośliny. Na razie te krzaki nie są za duże ale ponawoziłam je niedawno Magiczną siłą do borówek i zobaczymy.
Jagoda- ten kawałek to właściwie w części warzywnik tzn tam są tylko narazie sałaty i kilka sztuk pomidorów. Oprócz tego mam posiane parę dni temu dwuletnie rośliny- naparstnicę, malwy oraz łubiny. jeszcze posieję koper i sałatę ale to może dzisiaj. W innej stronie działki tam gdzie zawsze był warzywnik mam też częściowo zrobiony ale tam tylko cebula , trochę fasolki szparagowej, szpinak nowozelandzki,sałata, ogórki, buraczki- ale to dopiero niedawno siane. I posadzone pomidory, 5 szt. kupionych i parenaście dostałam od sąsiadki. Reszta warzywnika jeszcze w chwastach. Trzeba w miarę możności sukcesywnie robić. Wiem , że dużo za późno ale w tym roku tak niestety musi być i już . Pozdrawiam.