start to moźe jeszcze , ale kaj znaleźć te siły na tą walkę przez całe 10 miesięcy ??
...No ,ale mnie oświeciło ..po tej kotarze niesamowita jesteś kreatywna bo kupić fikuśny materiał w pl sklepie z tkaninami to albo niemożliwa niemożliwość ,albo zrujnowanie kieszeni innej opcji nie znam a dla lal czasem ciuszki dziecięce najlepsze lodowate bo takie chyba w obecnych temperaturach są najbardziej pożądane
my już walczym od ubiegłego poniedziałku..jak nie badania okresowe, to konferencja , albo egzamin poprawkowy ( Boźeszzzz, było dawać tyle tych jedynek na koniec ?? sama kcialam , to mam ) albo spotkanie zespołów ... To dla tych co zespół zdaje się.... mają ..bo i tak to jest
to fakt Gosiu ale to dlatego ,że zwykle już całość jest gotowa a fuzekle na sam koniec....i tu kwestia grubości tkaniny bo ewentualnie marszczenie.....aaaa..... w końcu mu się udało dlatego bluzeczkę eMusia pochlastałam , jak go w domu nie było protestować wtedy nie mógł
po czasie .. Ale jak eMusia grożną minę zobaczyłam , to mnie fffcale do śmiechu nie było
sztresa przed rozpoczęciem nowego roku przeżywałam i jak tu siem ogarnąć po dwóch słodkich miesiącach błogiego lenistwa ?? noo jak ?? bidny człek w szoku normalnie
chciałam się wytłumaczyć , czemu nie dzwonię...a potem... chciałam zadzwonić ponownie ,ale jakaś baba memu chłopu w auto wjechała ,wiec zaś mamy jazdę źeby tak chwili spokoju nie mogło byc....
witaj u mnie zapraszam częściej rozgość się za komplimeta pod adresem moim , Loli oraz mikro ogrodu wielkie dzieki