Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Ogród w skali mikro cz.II

Ogród w skali mikro cz.II

gierczusia 15:29, 01 wrz 2015


Dołączył: 05 gru 2012
Posty: 18678
Enya73 napisał(a)


Nawet 2 , a wczoraj znów mnie coś up.....ło. W przyszłym tygodniu idę na testy na boleriozę.

Łooo rany to współczucie borelioza to straszna choroba..koleżanka z pracy z tym walczy...stad coś wiem..koszmar
Trzymam kciuki ,żeby było wszytsko ok
____________________
Ela- ogród pod lasem w sercu aglomeracji CFS 2014 / cz.I / Ogród w sk.mikro cz.II a obecnie Mikro ogród-pączkowanie
gierczusia 16:40, 01 wrz 2015


Dołączył: 05 gru 2012
Posty: 18678
Elik napisał(a)
Lala jest super! Właśnie jak się potrafi to można TYYYYYLE rzeczy zrobić! Mnie kusi! Poduchy do ogrodu swoje własne by mnie baaaardzo kusiły. I do domu też! Plus jeszcze mam na oku komplet zasłonek do kuchni (a’la prowansja . Pomysł mój, materiał upatrzony. Tylko nigdy nie próbowałam. Myślałam, żeby krawcowej zlecić, ale kombinuję trochę pod górkę, żeby samemu spróbować. Maszynę mogę pożyczyć a jak mi wyjdzie to może zakupię . Nie wiem tylko czy ten pomysł na zasłonki nie poczeka do jesieni, bo teraz to mi szkoda czasu. I tak mam go ZA MAŁO. Chwasty mam po pachy Nie mam kiedy ich wyrywać a z Dzieciem pod pachą nie bardzo się jeszcze da. Wszyscy piszą o opuchlakach, nawet nie wiem czy je mam, muszę luknąć…
Wy tą wrotycz lejecie profilaktycznie czy jak faktycznie robala zobaczycie?

Eluś maszyny nie ma się co bać zepsuć wiele nie idzie , a radocha gwarantowana tak wiec baw się ile wlezie, wiele instruktaży znajdziesz na jutubach
Chwastami się nie martw, nikt Ci ich przecież nie liczy..będzie czas, zrobisz to nie ogród jest najważniejszy dzieciństwo naszych pociech można przeżyć przecież tylko raz ...a opuchlaki...jak Ci jeszcze nic nie zeżarły do cna , to znaczy ,źe problemu na skalę światową jeszcze nie ma wrotycz...ja mam i wrotycz i opuchlaki , więc leję...on zawiera tujon , taką trującą substancję...więc jak nie masz co truć , to nie truj zresztą...można też kupić preparat na wszy , jak się dostępu do pola wrotyczowego ńi ma
Ot , i cała filozofia

Ściskam Cię mooocno
____________________
Ela- ogród pod lasem w sercu aglomeracji CFS 2014 / cz.I / Ogród w sk.mikro cz.II a obecnie Mikro ogród-pączkowanie
gierczusia 16:43, 01 wrz 2015


Dołączył: 05 gru 2012
Posty: 18678
Sebek napisał(a)
Z czego Ty ten sweter zrobiłaś to ja pojęcia nie mam Czyżbyś sweter komuś zakosila

Sebuś nooo fieszzzzz moją osóbkę o takie niecne czyny posądzać ... nic tu plosię Pana nie było zakoszone sweterek hendmejd moimi własnymi ręcami usztrykowany
____________________
Ela- ogród pod lasem w sercu aglomeracji CFS 2014 / cz.I / Ogród w sk.mikro cz.II a obecnie Mikro ogród-pączkowanie
gierczusia 16:58, 01 wrz 2015


Dołączył: 05 gru 2012
Posty: 18678
Juzia napisał(a)


No widzisz jak Ty wszystko wiesz! Kubicuję temu krzaczkowi strasznie żeby się rozrósł

Też liczę na spotkanie...kiedyś, gdzieś

Juzeczku przeca my jeszcze nie umieromy .... Moźe przed tą setką się uda piszę przed setką , bo po setce tez może się udać , tylko my już możemy nie pamiętać kto jest kto
A wrotycz podobno się rozrasta jakię go tnie..tak czytałam wiec...sekator !!! W dłoń !! I do boju .. To znaczy sie...do krzoków


Ściskam mocno
Ps...zawsze możesz zamiast tego kupić płyn na wszy
Ps..źeby nie było ,że coś Ci sugeruję...po prostu...zawiera tą samą substancję co wrotycz
____________________
Ela- ogród pod lasem w sercu aglomeracji CFS 2014 / cz.I / Ogród w sk.mikro cz.II a obecnie Mikro ogród-pączkowanie
gierczusia 17:01, 01 wrz 2015


Dołączył: 05 gru 2012
Posty: 18678
elzbieta_g napisał(a)

no specjalnie dla ciebie siem musiałam zalogować boska lalunia i ta torebka...ehhh

No widzisz Eu każda przyczyna jest dobra by się zalogować nawet moja Lola ...ja mam opcję " nie wylogowuj " i czasem niby jestem..a w zasadzie....mnie nie ma
Torebka Loli ma wielkie wzięcie i już są zapisy , kto ją kiedy wypożycza jest jeszcze wolna 3 niedziela września wpisać Cię ???
____________________
Ela- ogród pod lasem w sercu aglomeracji CFS 2014 / cz.I / Ogród w sk.mikro cz.II a obecnie Mikro ogród-pączkowanie
gierczusia 17:09, 01 wrz 2015


Dołączył: 05 gru 2012
Posty: 18678
Mala_Mi napisał(a)


Nawet wiem gdzie urzęduje to smoczysko

Do ciebie na chwilę nie można zajrzeć .. bo się czyta i czyta....

Nowa lola wymiata.... zapraszam cie serdecznie do siebie.... i jakby co to wcale nie z powodu loli

Łączę się w bólu opuchlakowym.. i w tym momencie zazdroszczę małego ogrodu.... bo mojego zawrotyczować się całego nie da... chyba, że ciepnę robotą, jedzeniem (akurat tu nic by się nie stało) i spaniem..... no i najbliższe pole wrotyczowe jakie znalazłam to 20 km ode mnie .. I dla mnie to trzeba by ciężarówkę zielska i 20 beczek.. a i tak cholery przylezą z nieużytków za płotem


smok fajny , co nie Aniu ?? ostatni raz jak byłam na Chopoku to jeszcze się załapałam na zabytkową kolejkę..taką co się nią bokiem jechało, pamiętasz ją ? Teraz jak o nią pytałam , to się na mnie patrzyli jak na wariata

Jak to do mnie nie można zajrzeć do mnie trzeba zajrzeć ,żeby się pośmiać troszku

A w tym roku chciałam przyjechać ..serio i to wcale nie z powodu Loli bardzo chciałam Cię odwiedzić ...nawet nie wiem , jak to się stało ,źe do skutku to nie doszło.....ale ta moja babcia bidna, te upały i jazda u mego eMusia w robocie..tak to się jakoś szpetnie złożyło ale mam nadzieję ,źe uda mi sie kiedyś ten Twoj cudny ogród w realu zobaczyć
Ból opuchlakowy...kuleeee..szlag mnie trafia nic na te gady nie działa jedynie mam wrażenie , te nicienie trochę , ale to przecież można z torbami pójść z Rych 20 beczek wrotyczu to się troszku uśmiałam , ale to był po prawdzie śmiech przez łzy bo z nimi to jak walka z wiatrakami ... Ściskam Cię mocno
____________________
Ela- ogród pod lasem w sercu aglomeracji CFS 2014 / cz.I / Ogród w sk.mikro cz.II a obecnie Mikro ogród-pączkowanie
gierczusia 17:15, 01 wrz 2015


Dołączył: 05 gru 2012
Posty: 18678
No i teraz troszkę pisma obrazkowego
Mój pierwszy kwiat werbeny dopiero teraz, dacie wiarę ??? Od Bei z Miniformatu nasionka dostałam i tak im kibicowałam...a te czorty dopiero teraz


Zuza skończyła się ślajać i wróciła do domu lubię jak ze mną siedzi i waruje przy laciu normalnie jak pies


Taki ogólny rzucik okiem


A teraz z innej beczki ostatnio storczyka mi się zachciało slę na stole źywy by się nie utrzymał...więc ..padło na sztuczny a teraz takie cudo składa się jak układankę kupujesz osobno liście , osobno łodygi..ile chcesz i jakie cuda , mówię Wam





____________________
Ela- ogród pod lasem w sercu aglomeracji CFS 2014 / cz.I / Ogród w sk.mikro cz.II a obecnie Mikro ogród-pączkowanie
Jana 17:18, 01 wrz 2015


Dołączył: 23 mar 2015
Posty: 4511
gierczusia napisał(a)

Juzeczku przeca my jeszcze nie umieromy .... Moźe przed tą setką się uda piszę przed setką , bo po setce tez może się udać , tylko my już możemy nie pamiętać kto jest kto
A wrotycz podobno się rozrasta jakię go tnie..tak czytałam wiec...sekator !!! W dłoń !! I do boju .. To znaczy sie...do krzoków


Ściskam mocno
Ps...zawsze możesz zamiast tego kupić płyn na wszy
Ps..źeby nie było ,że coś Ci sugeruję...po prostu...zawiera tą samą substancję co wrotycz
przepraszam, wpadłam , przeczytałam i się uśmiechnęłam
____________________
Sprzecznosc w ogrodzie
gierczusia 17:25, 01 wrz 2015


Dołączył: 05 gru 2012
Posty: 18678
Jana napisał(a)
przepraszam, wpadłam , przeczytałam i się uśmiechnęłam

Ale za co tu przepraszać ???
____________________
Ela- ogród pod lasem w sercu aglomeracji CFS 2014 / cz.I / Ogród w sk.mikro cz.II a obecnie Mikro ogród-pączkowanie
JulkAd 18:47, 01 wrz 2015


Dołączył: 01 lip 2012
Posty: 9027
gierczusia napisał(a)


Juleczko kochana my już walczym od ubiegłego poniedziałku..jak nie badania okresowe, to konferencja , albo egzamin poprawkowy ( Boźeszzzz, było dawać tyle tych jedynek na koniec ?? sama kcialam , to mam ) albo spotkanie zespołów ... To dla tych co zespół zdaje się.... mają ..bo i tak to jest
Ściskam mooocno


No ja też w pracy od 24 ale jakoś najbardziej odczuwam dopiero ten tydzień. Rady i zespoły też za mną, nawet informacje do rodziców już posłałam....egzaminów wprawdzie swoich nie miałam, ale dopingowałam swoje szkolne dzieci.....odściskuję
____________________
Julita - Ogród do odświeżenia
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies