Elu,
wrażeń od Bogdzi mamy co niemiara, a Ty z Anglii masz swoje
następne spotkanie to będą cudne opowiadania

Eluś...ja wiem, że Ty po salonach angielskich jeszcze w szoku jesteś i do rzeczywistości trudno Ci wrócić...ale czy Ty Kobieto zajarzyłaś, że u mnie na balkonie Twoja magnolia stoi?
Jak zalatana jesteś okrutnie, to Rysiu może Ci podrzucić prezenciorek...pracuje przecież w Bielszowicach...tylko UWAGA : to by było rano...za piętnaście siódma rano...coś koło tego...i tylko może to być piątek.
W innym przypadku przyjeżdżasz do mnie, bez względu na zalatanie

Wróciłaś... bez przygód siem nie obyło, ja też bym tam zwariowała od tych cudownych różnorodności

Elu piękna angielska relacja z wyprawy, dobrze , że jesteś już z nami

nonono od dawna mówią że podróże kształcą a tu jeszcze taka podróż typowo poznawcza.....
super że wyjazd się udał lecę do wątku CFS zdjęcia pooglądać

Ela, powojnik dałaś, ze zachorowałam na niego!

elzbieta_g napisał(a)

Elu piękna angielska relacja z wyprawy, dobrze , że jesteś już z nami

A gdzie ta relacja z Londynu ?

Zazdroszczę wyprawy do Anglii. Hosty cudne. Bardzo je lubię i mam ich coraz więcej. Dobrze że u mnie ślimaków nie ma i nic je nie zżera. A odmian host jest tyle że głowa boli

EPODLAS napisał(a)

Zazdroszczę wyprawy do Anglii. Hosty cudne. Bardzo je lubię i mam ich coraz więcej. Dobrze że u mnie ślimaków nie ma i nic je nie zżera. A odmian host jest tyle że głowa boli

Bożenko ... Ja też hosty uwielbiam .. Mam dwa potfffory w ogródeczku , które rozmiarami szokują nawet mnie samą . Mam też kilka uroczych prezentów hostowych , które właśnie zamierzam gdziesik upchnąć , a problem tym mam nielada moimi faworytkami są hosty o biało- zielonych liściach, stad też je w wiekszośći sobie obfociłam ,żeby juz wiecej nie mylić francee z patriot

Noo i zadroszczę braku ślimaków ... U mnie jest ich zdaje się cała armia

Kasya napisał(a)

A gdzie ta relacja z Londynu ?

Tu Kaśko , tu.....


https://www.ogrodowisko.pl/watek/4550-chelsea-flower-show-2014