Przyszłam zobaczyć czy już jest "gorączka" przed podróżą a tutaj takie widoczki. No śliczny ten Twój mikro nocą Czytam że jeszcze nie szalejesz z pakowaniem.... W sumie fakt jeszcze tyyyyyle czasu mnie się zawsze tak wydaje że jak się za wcześnie spakuję to potem i tak będę to musiała wszystko jeszcze raz przejrzeć czy wszystko mam no i potem tak mi wychodzi że jest wszystko na ostatnią chwilę, czasem bywa stres ale jakoś do tej pory zawsze zdążyłam. Najważniejsze to żeby aparat sprawny był a że teraz ciepło to i bez skarpetek jakoś dałabyś se radę Stopki nie zapomnij tylko....
Buziaki Eluś - ale jestem ciekawa Twoich wrażeń
Eluś...udanej wyprawy, niezapomnianych wrażeń...
i mimo prognozom...słonecznej pogody albo pogody ducha
Mój syn od poniedziałku siedzi w Londynie...i mają słońce
Szczęśliwej podróży...
Buziaki
____________________
Anna - Lecę w kulki oraz http://lecewkulkiwdomuiwogrodzie.blogspot.com/