Teraz nawożenie około 10 czerwca.
Lej wodę, bo trawa ma za mało wody.
Postaraj się równo nawozić następnym razem.
Żółte koło, a tam, daj spokój.

Witam wszystkich forumowiczów

Na wstępie przepraszam jeśli nie w tym miejscu, jeśli tak proszę o przeniesienie.
Piszę w sprawie nieładnego trawnika (jak większość  )
Trawnik zakładany 2 lata temu w maju z plantacji Czarnociny. Podłoże chyba dobrze przygotowane-rodzima ziemia gliniasta przekopana na 20 cm pózniej walcowana nawiezione z pól rolniczych ziemia około 10-15 cm pózniej czarnoziem (podobno) 5 cm wszystko wyrównane i walcowane następnie siatka na krety i jakiś nawóz sypki na chwasty i rolka. Rozkładali 2 dni. Na początku lekko żółtawa później coraz ładniejsza aż w końcu ideał koło połowy czerwca. Oprócz widocznych miejsc łączenia rolki wszystko spoko. Okres letni w miarę dużo podlewana. Na jesień trochę zmarniała podobna do zamieszczonych zdjęć plus pojedyncze grzybki stożkowe lekko żółte. (na razie bez niepokoju) Nawieziona nawozem jesiennym z niską zawartości azotu ( tak doradzono) Po zimie cały trawnik żółty dosłownie równiutko. Zadzwoniłem do plantacji i pytam co jest Pan że u nich to samo posypać Rokafert lub jakiś inny mi podał 5 Kg na 1m2 i będzie spoko. Posypałem w marcu i trochę było lepiej ale grzybów więcej. Przeżółknięcie coraz większe i więcej. Oczywiście regularnie podlewana tylko rano(4/5) 20 min na sekcję plus deszcz. Koszona nieregularnie ponieważ różnie rosła i nierówno ale tak co 2 tygodnie na 5 cm. Kosiarka naostrzona. Psa brak. Czujnikiem sprawdzone wilgotności w normie ph 6,5-7.

Z moich obserwacji do teraz

Trawa bardzo słabo rośnie i nie równo, sąsiad kosi raz na tydzień ja jw. Dodatkowo te żółte plamy które kolorystycznie nie dają żadnych odcieni bieli, niebieskiego czy czerwonego tylko przypalony brąz ciemna żółć. Zaobserwowałem że zwiększone podlewanie nie skutkuje szybszym wzrostem trawy czy zazielenianiem się tych placów tylko pojawieniem się większej ilości grzybków. Grzyby są jednego rodzaju, żadnego innego. Jak na próbę sypnąłem w miejsca przeżółknięte to w niektórych piękna szybko rosnąca trawa a w niektórych bez wpływu. Co zauważyłem ostatnio w dwóch miejscach rano biały glutowaty nalot widoczny na zdjęciach. Ten ciemno zielony pas na jednym zdjęciu to moje uporczywe wygrabianie Z chwastów to widzę na pewno trochę skrzypu polnego, kończynę i pojawił mi się pojedynczy mniszek. Trawnik do estetycznych nie należy szczególnie że nie rośnie w żółtych placach tak równo jak obok nich. Zauważyłem że w cieniu lepiej się ma bez przebarwień ale pojedyncze grzybki są. Proszę zatem o poradę czy zastosować preparat przeciwgrzybiczny i dorzucić nawozu jeszcze raz.

Z góry dziękuje za pomoc

rowekkk

1. Równiutko rozsyp nawóz
2. Dobrze, obficie podlej
3. Podnieś noże kosiarki o dwa stopnie
4. Koś co najmniej co tydzień a nie co 2 tygodnie
5. Podlewaj systematycznie, a koniecznie dobrze podlej po nawozie

Dziękuje za odpowiedź
Co z grzybami - zostawić czy opryskać topsinem / innym ?
Nawóz jakiego typu ? - wieloskładnikowy czy ten ze zdjęcia będzie ok -
Rozsiewałem rozsiewaczem ręcznym firmy Gardena specjalnie żeby było równo.
Czy oprócz nawozu coś jej dolega ?

Dorian napisał(a)

Chciałbym się was poradzić odnośnie mojego trawnika.
Wiem , że podobne tematy były wielokrotnie wałkowane na forum ale uważam , że każdy trawnik wymaga osobnej rady

Mam młody trawnik (2 sezony) Na początku roku zrobiłem wertykulacje później na start posypałem saletrą amonową a następnie co miesiąc sypiąc nawóz wieloskładnikowy cieszyłem się super gęstą i zieloną trawą.

Jednak od jakiegoś czasu męczy mnie różne ubarwienie trawy. Sam nie wiem co robić nawożę regularnie wodę leję jak oszalały , chwasty opryskałem a trawa nie chce mi się odwdzięczyć za włożoną pracę. Ostatnio zauważyłem przesuszone końcówki trawy więc naostrzyłem nóż od kosiarki i może chociaż to uda mi się wyeliminować. Dodatkowo na działce mam niestety dużo perzu to też nie wpływa na pozytywny efekt wizualny

Ma ktoś z was pomysł z zrobić aby "wyciągnąć" z mojej trawy soczystą zieleń?
nawozić więcej ? więcej podlewać ? niżej kosić ? sam nie wiem

Będę bardzo wdzięczny za wszystkie rady

Myslę, że może przedobrzyłeś, za bardzo chcesz mieć idealny trawnik, a może gleba jest już zasolona, przemęczona i wyciągnąć z niej już się nie da?
Kiedy ostatni raz nawoziłeś? Daj do zbadania glebę, czy w ogóle możesz nawozić?

Ostatni raz nawoziłem 3 tygodnie temu nawozem wieloskładnikowym "target"
Dodam , że używam siewnika więc nawóz jest równomiernie rozsypany.

Swoją drogą nie wiedziałem , że są gleby których nie powinno się nawozić

Tak, są takie gleby - nadmiernie zasolone się nazywają albo przenawożone. Takich nie powinno się nawozić, żeby ich nie dobić całkowicie, wtedy już na nich nic nie urośnie i powinny odpocząć kilka lat. A dlaczego Holendrzy wykupują ziemię nie u siebie, tylko u nas, bo u nas są dziewicze wprost gleby przez nikogo nie nawożone, a jedynie może obornikiem.

Skoro nawozisz co 3 tygodnie i jak piszesz - skrupulatnie, siewnikiem i w ogóle mucha nie siada, no to może przyczyną jest właśnie nadmierne zasolenie gleby
Dlatego zanim zaczniesz znowu sypać i narzekac że nie możesz z trawnika wyciągnąc ciemnej zieleni, daj glebę do zbadania w stacji, aby sobie udowodnić, że robisz prawidłowo bądź nie. Ja w każdym razie zaleceń nawożenia nie dam.

Dziękuję za odpowiedź.

Chyba dam jej spokój do końca sezonu A jak powinienem ją kosić teraz ? niżej czy wyżej ? żeby trochę odżyła.

Trzeba podlewać np. co dwa dni, ale obficiej, żeby woda dotarła do głębszej warstwy gleby, bo jak płytko lejesz, to się płytko korzeni i jest mało odporna na suszę.

Wypuść noże kosiarki wyżej o jeden dwa (wtedy od razu lepiej wygląda, bo więcej zielonego), zobacz co się będzie działo. Pokaż po 2-3 koszeniach jak wygląda wyżej koszona.

Tak też zrobię.

Dziękuję za radę za jakiś czas powrócę ze świeżymi zdjęciami.