lukca.
Po co kolejny wątek dotyczący sporadycznie jakiegoś problemu na trawniku. Nie rozdrabniajmy się na tysiące wątków bo pogubimy się niedługo w tym chaosie. Masz przyklejony wątek: ,,Kłopoty-problemy z trawnikiem" i uważam, że tam powinieneś zadać to pytanie. Za chwilę zajrzy tu Admin albo Danusia i setny ,,podwątek" będzie musiała przenieść na swoje miejsce.
Z Twojego opisu wynika, że w trawniku żerują pędraki, albo rozsiała się kupkówka pospolita, skoro nie jest to wiechlina roczna.
Aby cokowliek zdiagnozować, wypadałoby ułatwić zadanie i wkleić chociaż jedno zdjęcie. W ciemno diagnzuję błędy w nawożeniu, w ciemno sądzę, że tu gdzie zielony pas albo był rów kopany pod nawadnianie, albo nawoziłeś siewnikiem wózkowym.
Jesli nie nawoziłeś wcale to ziemia w tym miejscu jest bardziej żyzna. Wklej zdjęcie to powiem na 100 % a na razie to w ciemno ...
Wydawało mi się blednie, że wkleiłem zdjęcia. Już to robię. Trawnik nie był nawożony. Nie ma tez pod nim rozprowadzenia wody. Wklejam zdjęcia trawnika z początku jego istnienia, a potem z jesieni kiedy zaczęły sie pojawiać plamy i z wiosny kiedy to sie ciagle utrzymuje....od razu napiszę, że plamy bladej zieleni nie są również od wydeptania, bo z drugiej strony domu gdzie nikt nie stawia stopy sytuacja jest podobna...
Dziękuje z góry.
Pozdrawiam https://www.ogrodowisko.pl/uploads/p/200/2004598/thumb_original.jpg https://www.ogrodowisko.pl/uploads/p/200/2004600/thumb_original.jpg
Tu gdzie zielone- gleba żyzna lub więcej nawozu lub sika suczka, bo widzę też miejsca wypalone, więc główny problem obstawiam, że tutaj załatwia się suczka. Czyli wraz z moczem do gleby dostaje się azot który w nadmiernej ilości wypala trawę, a jeśli akurat spadnie deszcz albo podlejesz to mocz się rozcieńczy i tym samym nawozi trawę i jest zielona.
Przy krawężnikach zasuszona, bo jest beton, beton się nagrzewa i trawa ma za mało wody, wtedy wysycha.
Te owalne pasy -- zapewne dawałeś nawóz i tak właśnie spadł, jak sypałeś,.