fota pocztówkowa, ech... ten cień, to słoneczko delikatnie przeświecające przez korony drzew, te kolory... okrutna jesteś Niedźwiedzico dla właścicieli słonecznych skrawków ziemi bez wysokich drzew ;( wzdycham
Haha nooo słoneczny skrawek to by mi się akurat przydał Ten świeżo wykrojony już zajęty Tak wyspa wyglądała w październiku. Te różowe lilie sadziłam na początku sierpnia i zdążyły zakwitnąć, sprinterki.