A ja zeżarłam ciastka owsiane....

kazda postnie

UrsaMaior napisał(a)

Różowe porzeczki? Takie do jedzenia?

Oczywiście. I genialne wino z nich daje się zrobić

Yhhyyy

Poczytałam..Macham dziewczyny

Zastanawiająca cisza, zapewne proces trawienia spożytych pokarmów się odbywa

Iza, przy okazji, pamiętasz jaką masz odmianę trzmieliny z tymi szafirkami?

jak szybko ruszaja hakonki, obawiam sie ze moje wszystkie zdechły zero życia

U moich są kły takie ok 1cm. Ale muszę się przyglądać dobrze, bo na pierwszy rzut oka to nie widać nic.

U mnie już ruszyły. Weź poprawkę na zimno.

no to u mnie bryndza, same suszki

To pogrzeb troszkę paluszkiem w ziemi, albo pazurkami. Wydaje mi się mało prawdopodobne, żeby poległy...