no po takim zasileniu musza ruszyc, wszystkie dostaly wspomagacza. Benki nawet wychodza, w sumie ze wszystkich hakonek 5 kepek nie przejawia zadnego ruchu. bede musiala je pouzupelniac.
Iza, chwasty się zameldowały, szczęśliwie te momenty po deszczu to całkiem przyjemny czas na walkę z nimi
A tak z inne beczki to powiedz proszę co to za trawka/turzyca w prawym dolnym rogu??? I czy to się na wiosnę ścina czy skubie? I czy jesteś z tego zadowolona?
Szukam czegoś co był mogło iść w nogi klona shirasawy aureum, częściowo stanowić obrzeże rabaty na odcinku paru metrów (2-3), od jednej strony by graniczyło z runianką, od drugiej z nie wiem-jeszcze-czym (prawdopodobnie trzmielina ale jeszcze nie wiem, która z dwóch kupionych), za bezpośrednimi plecami by miało też nie wiem-jeszcze co aaa, no i niestety nie może to być hakone
Myślałam o sporobolusie ale on na słońce ponoć (ja tam mam raczej półcień, a słońce popołudniowe) i 60 cm wydaje mi się za dużo, potem myślałam o turzycy the beatles ale mam w notatkach, że dużo Dziewczyn niezadowolonych z niej, no i na koniec o seslerii jesiennej, ale od tego myślenia to mnie tylko głowa boli a efektów nie widać
To Silver Sceptre Rośnie wszędzie, słońce, cień, kwaśno i nie. Mam jej sporo, jutro mogę Ci poszukać fotek. Na wiosnę ścinasz. Przy okazji, ja się nie pierniczę ze skubaniem i ścinam wszystkie. Ss jest najpiękniejsza późnym latem i jesienią, świeci wręcz na rabatach
Same dobre informacje A dodatkowe zdjęcia zawsze mile widziane, nie tylko ja się ucieszę
Myślisz, że pod klona shirasawy aureum będzie pasować? Nie znam go jeszcze, dopiero startuje, a ja już, teraz, zaraz, bym chciała mu coś posadzić Tym bardziej, że narobiłam się na tym odcinku jak głupia zdzierając darń w korzeniach pobliskiej brzozy Nagroda mi się należy jak nic
Iza, motam się i miotam, ale popatrzyłam sobie na tą SS u różncych sprzedawców - i doszłam do wniosku, że chyba ją mam, albo jakąś bardzo podobną i może by się ją dało z rozłogów przenieść na tą obwódkę, o której pisałam?
I daj proszę znać jakie jest Twoje zdanie odnośnie seslerii jesiennej
Dzięki z góry
No, wstałam, zakąsiłam, mogę zacząć poszukiwania fotek
Ss możesz przesadzać, ja ją kroiłam i przenosiłam w różne miejsca, bez problemu. Nie więdła, nie marudziła, ona jest żelazna!
Seslerii jesiennej mam cały zagon, jest świetna! Piękny, limonkowy kolor, nie kaprysi, ładnie przyrasta, bardzo polecam. To trawa na słońce, u mnie co prawda patelni nie ma nigdzie, ale rośnie na najbardziej słonecznym miejscu.