Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Ogródek Iwony

Ogródek Iwony

zabaewa 20:43, 10 mar 2015


Dołączył: 15 sty 2013
Posty: 1056
Właściwie nie mam kory. Trochę wysypałam pod tuje - ale raczej po to żeby zakwasić i ubrać na zimę niż po to żeby ściółkować. To robię kompostem. Tej zimy wyściółkkowałam rh i azalie trocinami - po cięciu drewna do kominka - czyli świeżymi. Muszę przyznać, że ladnie wszystkie się mają i wyglądajzą na zdrowe. Jeden rh był pozawijany włókniną i po jej zdjęciu jest taki "wymięty" trochę ale jak dostanie w liście wilgoci to pewnie wstanie.
____________________
zabaewa Ogród zabaewy i nie tylko
szemusia 21:07, 10 mar 2015


Dołączył: 24 sty 2014
Posty: 3505
Chyba nieopatrznie wywołałam Iwonko u Ciebie dyskusję dotyczącą kory. Ale przy okazji tyle informacji nowych się pojawiło
U mnie kora zostaje - ta grubsza na rabacie z kulkami bukszpanowymi. Wyrzucam korę drobno mieloną z miejsca, gdzie bardzo nawiewa mi liści. Za radami Bogdzi moje rh (sztuk 4) też bez kory...
____________________
Beata - Prawie jak ogród;)
makkasia 21:09, 10 mar 2015


Dołączył: 22 sie 2013
Posty: 7892
kora to materiał który niesamowicie ciągnie azot szczególnie nie przekompostowany , ale też substancje znajdujące się w niej działają źle na młode rośliny
Kiedy sypiemy korę na glebę dobrze uprawianą przez długie lata ...nie zrobi jej krzywdy i działa wtedy w sposób prawidłowy i właściwy ale w ogrodzie gdzie nie ma równowagi, gdzie jest świeże zalożenie, korowe podłoże działa wrogo !!!
Iwonko świetne zakupy
____________________
Makowo na Kociewiu + wizytówka-Makowo na Kociewiu
Kacha123 21:14, 10 mar 2015


Dołączył: 04 gru 2014
Posty: 11707
Iwonko mądre dyskusje u Ciebie, skorzystałam i ja, bo też będą u mnie rododendrony
____________________
Kacha Mój ogród pod górkę
Kamajla 21:31, 10 mar 2015


Dołączył: 18 paź 2013
Posty: 2022
Gotowce są faktycznie drogie, a ja kupiłam tylko dwa maluszki do postawienia na schodach przed domem, jesienią przesadzę na rabatę. Resztę będę " rzezbić" z plantacyjnych
O korze poczytałam.
____________________
Kamila - Ogród, a najlepiej piękny ogród - jak się do tego zabrać?
jalos 21:33, 10 mar 2015


Dołączył: 17 sie 2014
Posty: 764
Wpadłam wprost z wizytówki przywitać się i przekazać Ci Iwonka, że ślicznie u Ciebie w ogródku - mi równiez spodobało się połączenie berberysów z trawami a tu trafiłam na tak ciekawą dyskusję na temat kory, że z zainteresowaniem cofnęłam się kilka stron.
I dyskusja wasza trochę mnie stropiła, bo zamierzałam w tym roku pozbyc się żwirku z rabaty i wymienić go na korę, a teraz jestem zbita z tropu i nie wiem co mam zrobić. wydawało mi się, że z korą będzie lepirj dla roślin a wychodzi na odwrót.
Nie umiem sobie wyobrazić jak wygląda rabata podsypana kompostem, bo jestem kompletnie niedośiwadczona i raczkująca w ogrodowych sprawach - czy mogłabym poprosic Cię o jakies zdjęcie takiej rabaty? z gory dziękuję
____________________
Aga Twardy orzech do zgryzienia - ogrodowe rozterki i marzenia
Iwk4 22:01, 10 mar 2015


Dołączył: 26 maj 2014
Posty: 21022
zabaewa napisał(a)
Jeden rh był pozawijany włókniną i po jej zdjęciu jest taki "wymięty" trochę ale jak dostanie w liście wilgoci to pewnie wstanie.

Ewuniu, wyczytałam, że można już nawozić dolistnie rh. Jeszcze nie zdążyłam, dziś tylko podlałam, bo jest sucho. Mam nawóz do rododendronów, jak będzie ładna pogoda, rozrobię i popryskam listki rh
____________________
Ogródek Iwony II
Iwk4 22:05, 10 mar 2015


Dołączył: 26 maj 2014
Posty: 21022
szemusia napisał(a)
Chyba nieopatrznie wywołałam Iwonko u Ciebie dyskusję dotyczącą kory. Ale przy okazji tyle informacji nowych się pojawiło
U mnie kora zostaje - ta grubsza na rabacie z kulkami bukszpanowymi. Wyrzucam korę drobno mieloną z miejsca, gdzie bardzo nawiewa mi liści. Za radami Bogdzi moje rh (sztuk 4) też bez kory...

Beatko, taka dyskusja wydaje się cenna, każdy może dla siebie wziąć cząstkę tego, co jest mu przydatne
Kora drobno mielona faktycznie rozdmuchiwana jest przez wiatr. Do tego te nieszczęsne liście
U mnie jeszcze sunia rozkopuje korę, więc utrapienie. Nieraz zgarniam z trawnika
____________________
Ogródek Iwony II
Iwk4 22:06, 10 mar 2015


Dołączył: 26 maj 2014
Posty: 21022
makkasia napisał(a)
kora to materiał który niesamowicie ciągnie azot szczególnie nie przekompostowany , ale też substancje znajdujące się w niej działają źle na młode rośliny
Kiedy sypiemy korę na glebę dobrze uprawianą przez długie lata ...nie zrobi jej krzywdy i działa wtedy w sposób prawidłowy i właściwy ale w ogrodzie gdzie nie ma równowagi, gdzie jest świeże założenie, korowe podłoże działa wrogo !!!

Kasiu, dołożyłaś cennych informacji. Tego nie wiedziałam. Dziękuję.
____________________
Ogródek Iwony II
Iwk4 22:10, 10 mar 2015


Dołączył: 26 maj 2014
Posty: 21022
Kacha123 napisał(a)
Iwonko mądre dyskusje u Ciebie, skorzystałam i ja, bo też będą u mnie rododendrony

Kasiu, cieszę się, że coś ci się przydało. Dobre takie podsumowanie tego, co wszyscy wiedzą i stosują u siebie, prawda?
____________________
Ogródek Iwony II
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies