Iwonka u mnie 'zmyło' pokrycie z dachu, nałamało drzew (w tym mojego kochanego jarząbka przy bramie), właśnie włączyli prąd, wody niestety jeszcze nie. Nie wiem jak poziom wody w stawie, ale przesadzanego rano świerka podlało. No i posadziłam tamte serby co kupiłam. Wielkie nie są, ale i tak wcześniejsze mikruski przy nich giną. Jutro lecimy z ogrodzeniem.
____________________
Anka
Kiedyś będzie tu ogród
"Będziesz mieć w życiu ciężkie chwile, ale to one własnie zawsze są tym, co pozwala otworzyć oczy na znaczące rzeczy w twym życiu, których wcześniej nie mogłeś dostrzec" Robin Williams