Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Projektowanie ogrodów » Kiedyś będzie tu ogród

Kiedyś będzie tu ogród

anka_ 19:04, 17 sty 2017


Dołączył: 24 sty 2012
Posty: 5340
sylwia_slomczewska napisał(a)
Piękne te Twoje "gąsieniczki"
Też uważam że piękne. Sylwio ja cichaczem podglądam plany oczkowe u ciebie.


____________________
Anka Kiedyś będzie tu ogród "Będziesz mieć w życiu ciężkie chwile, ale to one własnie zawsze są tym, co pozwala otworzyć oczy na znaczące rzeczy w twym życiu, których wcześniej nie mogłeś dostrzec" Robin Williams
anka_ 19:07, 17 sty 2017


Dołączył: 24 sty 2012
Posty: 5340
Pszczelarnia napisał(a)
Jesteś?!

Jestem Ewo, jestem. Staram się rozgryźć nowe oprogramowanie na kompie.

Kurczę forum szwankuję tylko u mnie czy coś się dzieje. . .
____________________
Anka Kiedyś będzie tu ogród "Będziesz mieć w życiu ciężkie chwile, ale to one własnie zawsze są tym, co pozwala otworzyć oczy na znaczące rzeczy w twym życiu, których wcześniej nie mogłeś dostrzec" Robin Williams
Anabell 21:44, 17 sty 2017


Dołączył: 28 sie 2012
Posty: 4962
Aniu Dobrze że jesteś Planuj, odtwórz zaległości
Życzę Dobrego roku
____________________
Hania - Żywopłotki cisowe
Mary 22:34, 17 sty 2017


Dołączył: 27 mar 2015
Posty: 3745
Witaj Aniu. Nie zauważyłam, żeby coś nie działało na forum.
____________________
Marysia - Ogród bez roweru
anka_ 00:03, 18 sty 2017


Dołączył: 24 sty 2012
Posty: 5340
Anabell napisał(a)
Aniu Dobrze że jesteś Planuj, odtwórz zaległości
Życzę Dobrego roku
Haniu dziękuję i nawzajem.
Co do zaległości- Gosia pytała o klona strzępiastokorego- tak wyglądał jesienią.





____________________
Anka Kiedyś będzie tu ogród "Będziesz mieć w życiu ciężkie chwile, ale to one własnie zawsze są tym, co pozwala otworzyć oczy na znaczące rzeczy w twym życiu, których wcześniej nie mogłeś dostrzec" Robin Williams
anka_ 00:12, 18 sty 2017


Dołączył: 24 sty 2012
Posty: 5340
Mary napisał(a)
Witaj Aniu. Nie zauważyłam, żeby coś nie działało na forum.
Marysiu doczytałam w dziale technicznym, że były chwilowe problemy z forum. Ale na szczęście już w porządku.
Żeby zatrzeć ślady zniechęcenia wodą w ogrodzie dle ciebie kawałek mojego stawu.



Jak urośnie posadzona roślinność, w tym metasekwoje, będzie ładniej. Tu w wersji jesiennej.





____________________
Anka Kiedyś będzie tu ogród "Będziesz mieć w życiu ciężkie chwile, ale to one własnie zawsze są tym, co pozwala otworzyć oczy na znaczące rzeczy w twym życiu, których wcześniej nie mogłeś dostrzec" Robin Williams
Kasya 00:40, 18 sty 2017


Dołączył: 22 mar 2014
Posty: 43929
Ale kolorki mialas boskie klon szczególnie
____________________
pozdrawiam i zapraszam do ogladania moich zmagań z naturą Sezon 2020-2023 / Sezon 2016-2018 / Sezon 2014-2015
Mary 20:52, 18 sty 2017


Dołączył: 27 mar 2015
Posty: 3745
anka_ napisał(a)
Marysiu doczytałam w dziale technicznym, że były chwilowe problemy z forum. Ale na szczęście już w porządku.
Żeby zatrzeć ślady zniechęcenia wodą w ogrodzie dle ciebie kawałek mojego stawu.



Kusicielka
____________________
Marysia - Ogród bez roweru
Mary 20:52, 18 sty 2017


Dołączył: 27 mar 2015
Posty: 3745
Klon bardzo mi się podoba.
____________________
Marysia - Ogród bez roweru
Mary 21:17, 18 sty 2017


Dołączył: 27 mar 2015
Posty: 3745
Może coś mi podpowiesz, Aniu, w sprawie karmienia ptaszków.

Kupiłam słonecznik, kule tłuszczowe i mieszankę różnych ziarenek:
Proso żółte
Rzepak
Słonecznik czarny
Proso czerwone
Słonecznik pasiak
Owies bezłuskowy
Krokosz barwierski

Wysypałam najpierw trochę słonecznika i powiesiłam kulę. Przyleciało troszkę ptaszków, głównie sójki i sikorki. Jadły słonecznika i kulę. Potem zamiast słonecznika wysypałam mieszankę. Sójka przyleciała i zrobiła z tym porządek , tzn., wywaliła większość na ziemię. Wyraźnie jej się to nie spodobało. Wróciłam do słonecznika i kul. Ptaki pojawiają się różne i większość interesuje się słonecznikiem. Sikorki wracają do kuli dopiero wtedy, gdy słonecznik się kończy. Chyba tylko dzięcioł preferuje kulę.
W zeszłym tygodniu kupiłam drugi, mniejszy karmnik. Wsypałam do niego mieszankę. Sójce trudno się tam dostać, bo karmnik mały, więc nie rozrabia. Ale zawartość tego karmnika nie budzi specjalnego zainteresowania ptaków, nawet gdy słonecznik się kończy. Sikorki zaglądają, ale wyglądają na rozczarowane.

Zastanawiam się, dlaczego ptaki nie interesują się tą mieszanką. Gdzieś czytałam, że mazurki lubią proso, ale u mnie to się jak do tej pory nie potwierdza.

Czy może masz jakiś pomysł, czemu ptaki nie chcą tej mieszanki jeść?
____________________
Marysia - Ogród bez roweru
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies