Mam nadzieję Joanno, ze Moudry ładnie przezimuje, mimo mrozow i braku kołderki. Na samosiew nie mam co liczyć bo nie kwitła, ale napewno wysieje z nasionek od ciebie. Ziemię już kupiłam, jutro mam zamiar wyparzać.
Stipa kupiona była jako ta 'forumowa' więc napewno to nie ona. Co to za jedna to nie wiem. Ale zimuje. Nasionka siałam do donicy i lekko przysypywałam ziemią. Ładnie wschodziła.
Dzisiaj robiłam przegląd kontrolny po zimie. Wszystkie drzewa i krzewy żyją (nawet krzewy nad stawem). Zdziwiły mnie irysy od Mariusza bo wyraźnie zielone. Jedynie wychodzi na to, że przemarzły pąki kwiatowe azalii pontyjskiej- mus w przyszłym roku zabezpieczyć na zimę.
Już za chwilkę... już za momencik...
Chciałam ciąć derenia, ale teren nie pozwala narazie na bezpieczne dojście.
____________________
Anka
Kiedyś będzie tu ogród
"Będziesz mieć w życiu ciężkie chwile, ale to one własnie zawsze są tym, co pozwala otworzyć oczy na znaczące rzeczy w twym życiu, których wcześniej nie mogłeś dostrzec" Robin Williams