Aniu wypróbuj Antydzika i smalec. Antydzikiem sypie się po obwodzie ogrodu lub wokół drzew i krzewów( ja tak przed zającem sypię trzeci sezon bo już wszystkiego nie owijam siatkami na zimę, wcześniej owijałam, teraz tylko najdrobniejsze pieńki, a reszta osypana dookoła. A o smalcu pokazywali w Zielonym Pogotowiu smaruje się korę dookoła na drzewie i podobno to odstręcza od obgryzania sarny, podobno leśnicy w młodnikach też stosują. Co ci szkodzi spróbować, smalec wyjdzie taniej niż siatka

Faktycznie to wielki stres, nawet jak zabiorą się za jedno to mogą wielkich szkód narobić. Właśnie wczoraj nieco się podszkoliam w temacie. Wszędzie kładą stalowe siatki i na ochraniane pnie i na płasko w terenie gdzie kopią tunele - dopłaty z Unii

Może choć na osłonę tych newralgicznych miejsc założysz siatkę

Aniu ja z bobrami nie walczyłam same się wyniosły.
Za to tuje coś ktoś mi podjada.

O bobrach to wiem tylko tyle, że kiedyś były odszkodowania dla rolników za szkody spowodowane przez bobry. Do wojewody chyba wniosek się składało. I nie miało znaczenia, co zniszczyły, byle to było na gruntach rolnych. Bo w ogródkach działkowych już nie działał ten przepis.