Buszując w zbożu i kukurydzy:)

07_Rene 21:23, 05 maj 2017

Dołączył: 03 sty 2014
Posty: 5269

Do góry

Dzisiaj był świetny dzień. W końcu słońce. Naładowałam bateryjki

Jeszcze wczoraj było u mnie tak

Dziś chlupało pod nogami już mniej.
Dokończyłam odchwaszczanie piwniczki.

Podsypałam tuje kompostem.

Rozsypałam na wierz korę.

____________________
Renata Buszując w zbożu i kukurydzy

07_Rene 21:25, 05 maj 2017

Dołączył: 03 sty 2014
Posty: 5269

Do góry

sylwia_slomczewska napisał(a)

Jak będą odrastać zrób z nich kulki jak ja z orzechaFajnie wyglądają, też bym zostawiła

Mam inny plan.
Będę chciała zatruć te wierzby, żeby nie odrastały, a pnie owinę siatką i puszczę powojniki. Będą takie dwie kolumny

Ale jak znam wierzby, to najcięższa chemia im nic nie zrobi... więc pewnie plan zostanie niezrealizowany

____________________
Renata Buszując w zbożu i kukurydzy

babka 22:47, 05 maj 2017

Dołączył: 23 mar 2014
Posty: 9359

Do góry

Nie wiem czy Twoja teoria dotycząca bluszczu jest słuszna, mój rośnie w słońcu przez wiele godzin, nie podlewany, na piasku. Jest nie do opanowania.
Gęsiówka wygląda niesamowicie, rośliny w niej zanurzone jak w chmurce

Aż żal że idzie pod nóż

Z wierzbami fajny masz plan, może coś je zmęczy. Miałam wierzbę mandżurską, mąż nawiercił pień w kilku miejscach i wstrzyknął Roundup. W drugim sezonie wypuściła jeden pęd ale po powtórce dała za wygraną.

____________________
Ola - Moja walka z wiatrakami czyli kamieniołom trochę z przypadku Nie chcesz - znajdziesz powód, chcesz - znajdziesz sposób

07_Rene 12:26, 06 maj 2017

Dołączył: 03 sty 2014
Posty: 5269

Do góry

Może nie być, bo ten w wilgotnym miejscu akurat jest od Ciebie

Wczoraj próbowałam coś podziałać, ale ten bluszcz się tak mocno ukorzenił, że ciężko go wykopać.

Też czytałam o nawiercaniu. Ponoć dobrze zatruwa też soda kaustyczna. Muszę popróbować.

Te tulipany jakieś marne...

Pigwowiec

____________________
Renata Buszując w zbożu i kukurydzy

babka 12:49, 06 maj 2017

Dołączył: 23 mar 2014
Posty: 9359

Do góry

07_Rene napisał(a)

Może nie być, bo ten w wilgotnym miejscu akurat jest od Ciebie

Ale piękne !

Pigwowiec

Bluszcza nie wykopuj, poobcinaj mu pędy i powtykaj w w docelowe miejsce, połóż płasko i przyszpil gałązki. Powinny się szybko zakorzenić a stara sadzonka będzie Ci płodzić nowe przyrosty

Zadoniczkowałam hostę miniaturową, mam nadzieję że Ci się spodoba

Będziesz chciała juki ?

____________________
Ola - Moja walka z wiatrakami czyli kamieniołom trochę z przypadku Nie chcesz - znajdziesz powód, chcesz - znajdziesz sposób

sylwia_slomc... 15:01, 06 maj 2017

Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 86781

Do góry

Reniu Kasia z Dębicy kupiła mi dziś Bez Black lace Eva

Obiecałam , że dam znać, już się nie kłopocz, bo mam

Jeszcze nie w ogrodzie , ale jest

____________________
Ranczo Szmaragdowa Dolina II *** Ranczo Szmaragdowa Dolina *** Wizytówka

sylwia_slomc... 15:04, 06 maj 2017

Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 86781

Do góry

07_Rene napisał(a)

Mam inny plan.
Będę chciała zatruć te wierzby, żeby nie odrastały, a pnie owinę siatką i puszczę powojniki. Będą takie dwie kolumny
Ale jak znam wierzby, to najcięższa chemia im nic nie zrobi... więc pewnie plan zostanie niezrealizowany

Plan ciekawy , martwię się tylko, że takie zatrute mogą się szybko rozkładać w próchno i kolumny będą krótkowieczne

Ale jak się uda to będzie pięknie z powojnikami

____________________
Ranczo Szmaragdowa Dolina II *** Ranczo Szmaragdowa Dolina *** Wizytówka

sylwia_slomc... 15:06, 06 maj 2017

Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 86781

Do góry

07_Rene napisał(a)

Może nie być, bo ten w wilgotnym miejscu akurat jest od Ciebie

Wczoraj próbowałam coś podziałać, ale ten bluszcz się tak mocno ukorzenił, że ciężko go wykopać.

Też czytałam o nawiercaniu. Ponoć dobrze zatruwa też soda kaustyczna. Muszę popróbować.

Te tulipany jakieś marne...

Pigwowiec

A może na tą ścianę hortensję pnącą dać?Te patyki co dałam w ziemię listki puszczają, to mogę więcej wsadzić gdybyś chciała

____________________
Ranczo Szmaragdowa Dolina II *** Ranczo Szmaragdowa Dolina *** Wizytówka

07_Rene 17:29, 06 maj 2017

Dołączył: 03 sty 2014
Posty: 5269

Do góry

babka napisał(a)

Bluszcza nie wykopuj, poobcinaj mu pędy i powtykaj w w docelowe miejsce, połóż płasko i przyszpil gałązki. Powinny się szybko zakorzenić a stara sadzonka będzie Ci płodzić nowe przyrosty

Zadoniczkowałam hostę miniaturową, mam nadzieję że Ci się spodoba
Będziesz chciała juki ?

Aż tyle nie będzie ścinków, żeby obsadzić całe zbocze. Myslisz, że ten bluszcz będzie się jeszcze wspinać? Przyglądałam się mu i niby ma korzonki czepne.
A może hortensje pnącą puścić po ziemi, niech zadarnia razem z bluszczem?

Hostę dla mnie szykujesz?

Nie żartuj
Juki - nie, dziękuję. Mam już i przy tej mokrej wiośnie strasznie zmarniała

Nie wiem co z nią robić.

sylwia_slomczewska napisał(a)

A może na tą ścianę hortensję pnącą dać?Te patyki co dałam w ziemię listki puszczają, to mogę więcej wsadzić gdybyś chciała

A hortensja pnąca nie musi czasem mieć stelaża do wspinania?

____________________
Renata Buszując w zbożu i kukurydzy

Anda 19:16, 06 maj 2017

Dołączył: 25 maj 2015
Posty: 34399

Do góry

Hortensja pnąca pnie się sama, ona lubi cień lub półcień

____________________
Serdeczności Ewa - Doświadczalnia bylinowo-różana 2 poprzedni wątek Doświadczalnia bylinowo-różana (Niemcy i Wielkopolska) Panie Foerster, co pan robi przeciwko nornicom? - Krzyczę na nie. Wizytówka doświadczalni Landhaus Ettenbühl i Rosengarten Zweibrücken