Coś tam już rośnie i cieszy Czekam na róże.
Piwonie były nawożone kompostem i trochę obornikiem wczesną wiosną, niedawno podsypałam je azofoską. Kilka dni temu na całą rabatę dodałam jeszcze przekompostowanego podłoża z hodowli pieczarek. Początkowo miał tam być skalniak, więc ziemia licha. Zaczynam ją wzbogacać powoli. Może jutro podleję gnojówką z pokrzyw i żywokostu. Rewelacyjne efekty daje.
ps. dzwonek - dzięki wielkie nieraz mi sie coś rozsiewa od sąsiadki już w taki sposób nabyłam floksy. Chyba że to jakiś polny dzwonek, muszę poszperać
Renia podziwiam cały czas za wysiewy. a paleta kolorów super.ach te twoje magiczne perspektywy.
kocham te widoki.wpadam w nostalgiczny nastrój.
ps.piwoniom daruj azofoske bo będą piękne lisciorki a kwiatków Niet. muszą dostać wieloskladnikowy z miedzią, potasem ,fosforu .w kompozycje tez akurat tego mało a to straszne zarloki. najlepszy florovit do kwitnących .
Nakarmiłam florovitem, ale już ruszają Zakochałam się mimo że to majtkowy róż. Zapach mojego dzieciństwa. Zawsze na majówkach sypałyśmy z siostrą kwiaami piwoni...
Tyle pięknych roślin masz i widoki cudowne. Niesamowicie pięknie jest u Ciebie. Piwonia ma śliczny kolor, ni to róż ni nie róż i wcale nie jest gaciowy A rododendron rzeczywiście fantastyczny, cukiereczek do schrupania Fajnie rozświetli zakątek przy piwniczce.
Uwielbiam Twoje zdjęcia
Witaj Reniu Cudne piwonie Ci kwitną, u siebie nie mam ani jednej, ale nadrobię to na 100%, bo szalenie mi się podobają. Chyba w sierpniu się je dzieli, więc będę polować na lokalnym ryneczku. Szukam gdzie Ty masz posadzonego tego rh, w cieniu czy w słonecznym miejscu, bo się trochę martwię o moje świeżo posadzone w słonecznym zakątku. Chociaż Bogdzia twierdzi, że dadzą rady ...U Ciebie jest piękny. Pozdrawiam słonecznie