Odpisałam u Ciebie, ale piszę też tu. Moje percy w. rosną w miejscu raczej słonecznym, słońce od rana do 15.00. Na pewno sobie poradzą, ale pewnie będziesz musiała podlewać w upały, bo one sie płytko korzenią. Ja ostatnio w jeden dzień nie podlałam i od razu kwiaty ciut owiędły, ale wtedy był u nas skwar ponad +30
Może masz rację... Nie wiem sama. Po rozwinięciu zrobiła się biała, ale nie obfociłam, bo późno wróciłam z wojaży.
Piwonie dostałam w ubiegłym roku od teściowej. Miały być białe i właśnie różowe. Kłaczą spakowane były oddzielnie, posadziłam je oddzielnie. Te drugie dopiero się rozchylaja, ale tak na moje oko wyglądaja tak samo. Zobaczymy...
Zdjęcia z wczoraj... Dziś rozkwitło już kilka kwiatów
pamiętasz jak się nazywa? Po rozkwitnieciu zrobiła sie biała z różowymi żyłkami w srodku.. Pchnie bardzo mocno.
piwniczka jeszcze nie skończona. Dziś będę izolować lepikiem nowy komin. A jeszcze trzeba go zakopać, ziemi dołożyć, wyrównać. ... po drodze jeszcze jakaś robota wypadnie.
hej Reniu
petunie piękne i chyba sie skuszę i z nasionami poeksperymentuję
moja piwonia dopiero pęka może dzisiaj się wreszcie otworzy
lawende masz już super u mniepojedyncze kwiatostany ale ostróżki mam wielkie i już zaczynają kwitnienie
pięknie