Przyszłam już tak oficjalnie. Wątek pędzi, że ho, ho... Dopiero co podglądałam mebelki i dołączę do chóru wychwalających, bo świetnie wyszły

a tu już kolejne stronki doszły.
No widzisz, ja mam wiesiołka nie wiadomo skąd a Ty dziewannę. W dylematach hortensjowych nie pomogę, te różnice między nimi są czasami naprawdę subtelne, szczególnie jak nie kwitną.
A ogród Twój znam troszkę i lubię bardzo tu na fotki zaglądać

. To teraz już będę oficjalnie, żeby tylko doba była dłuższa