Jaka fajna i ładna kicia
Z czasem pogrubieje.Młoda to chuda jeszcze
A czymś musi się zająć, padło na sianko

Co tu tak cicho? Nasionka zamówiłaś? Siejesz coś już?

popcorn napisał(a)

Ale urosła ta koteczka!
Trzymam kciuki za warzywka, wszystko inne super Ci rośnie zwłaszcza róże które są "trudne", to warzywka będą pierwsza klasa

Jestem dobrej myśli, jakoś wybiorę się do ciebie po skrzynki może bliżej wiosny? W marcu będzie ok?

jasne, zapraszam
Gdzie planujesz warzywnik? Może tu z boku domu, blisko brzoskwini?

anabuko1 napisał(a)

Jaka fajna i ładna kicia
Z czasem pogrubieje.Młoda to chuda jeszcze
A czymś musi się zająć, padło na sianko

O tak , młoda rośnie jak na drożdżach, nawet stary kot ją lizał, mam nadzieję że to oznacza akceptację. Lubi być pieszczoty

popcorn napisał(a)

jasne, zapraszam
Gdzie planujesz warzywnik? Może tu z boku domu, blisko brzoskwini?

Pomiędzy piaskownią a orzechem. Muszę się dokształcić co posadzić pomiędzy ogórkami a pomidorami. Może truskawki? Pomidory będą koktajlowe.
Na wysiewy jest za ciemno, w lutym chcę wysiać begonię stale kwitnącą, petunie i może trawy. Rozglądam się za nasionami. Masz jakiś sprawdzony sklep? Bo ja do tej pory kupowałam w marketach lub u Tracza.
Rozglądam się za jakąś fajną książką o uprawie ekologicznej, polecasz coś?

chmury i chmury, tęsknię za słoneczkiem, za zapachami i takimi widokami

Śliczności

rozark napisał(a)

chmury i chmury, tęsknię za słoneczkiem, za zapachami i takimi widokami

Nostalgia Cię ogarnia???? Piękne zdjęcie

Widzę że i tu plany warzywnikowe. Też myślałam o skrzyniach, ale lenistwo bierze górą.. łatwiej ziemię przekopać bez skrzyń Wiec chyba w tym roku też nie skuszę się na skrzynie.

Skrzynie i mnie kuszą, ale nie będę jednak robić inwestycji na 2-3 sezony.
Może wkrótce całkiem warzywa zlikwiduję, to nie będą mi potrzebne.

Róża nostalgicznie piękna! Zajrzę potem na dłużej podziwiać kiciusie!
Buźka.