Ja miałam takie dziury dwie w swoim ogrodzie jak miała psa. Raz wsadzał nosa w jedną a za chwilę biegł do drugiej i znowu wsadzał nosa. A jak sikał na trawnik to w tych miejscach był zieleńszy. Śmieszny był. Ale nigdy więcej psa mieć nie będę.
____________________
Ania Anna i Ogród ... i ciągłe poszukiwania własnego idealnego raju:)
Reniu, masz taki ładny ogród, chciałaś inspirować się nasadzeniami CHFS, czemu teraz pomysł na minimalizm?
Rozumiem, ze przechodzisz teraz miłość do traw?
Poza tym że trzeba uczyć wychodzić częściej na początku itd., zaraz po wyjściu z domu na ogród/wypuszczeniu z kojca najpierw wyjście poza ogród bo zawsze opuszczenie przez psa miejsca zamieszkania jest sygnałem do siusiu Mój teść ma hodowle owczarków, pomagaliśmy mu przy tych psach a jest ich trochę i powiem Ci że łatwość nauczenia psa higieny mam wrażenie jest tez dziedziczne. Są takie charaktery jak mój samiec jego mama i jego babcia że musi im coś dolegać żeby zrobić w kojcu czy na ogrodzie..a sa takie przy których staniesz na głowie, wyjdziesz na 1,5 godzinny spacer wróci i załatwi się w ogrodzie ( moja suczka)ale ona młoda i głoopia
Są dobre i złe chwile z pieskiem ale moim zdaniem i tak warto mieć zwierzaka tym bardziej jak dziecko chce, niech się od małego uczy miłości do zwierząt Na pewno musisz poczytać o rasie i jeśli nie chcesz mieć przekopanego ogrodu to absolutnie nie wybieraj psów myśliwskich
Nie lubisz kotów? przeważnie nie lubią kotów osoby które nigdy nie miały żadnego