Kwiat w miarę trwały, ale to zależy od pogody. Na pewno zakwita jako jedna z pierwszych i kwitnie dosyć obficie.
Miej na uwadze, że WC niestety lubi łapać plamistość.
Jeżeli chcesz coś posadzić przed Williamem, może to by była Aspiryna? - zdrowa, biało-różowa, niezbyt wysoka...
U mnie William rośnie w towarzystwie bladawców: St. Cecilii, z tyłu ma Souvenir de la Malmaison, z boku jest Ancient Mariner - będzie widoczna bardziej jak podrosnie.