Nigdy jeszcze nie miałam szklarni Zobaczymy na ile sprawa bedzie super
Aga, no gdzie mi tam do Twoich 26 odmian pomidorowych? - ich dopiero jestem bardzo ciekawa.
Ja tam będę miała skromnie z 6 różnych po parę krzaczków, dwie odmiany bakłażanów, 1 chili i pepino.
Porządeczek pozorny, prze Pani na rabatach latają kłaki po strzyżeniu miskantów i innych trawek. Dopiero jak skończę całkowicie z cieciem, zabiorę się za sprzątanie.
a chciałam w sumie poczekać z tą Mill on the Floss w ramach ćwiczenia cierpliwości, no ale sie złożyło inaczej i już w tym tygodniu ona ma do mnie przyjechać
Płotek próbował nam odlecieć podczas jednej jesiennej wichury, ale skończyło się tylko na w pół przewróconych podporach
Udało nam się ją wpasować zgodnie ze sztuką w linii wschód-zachód wjazd bedzie od strony murku. Jedyny problem, to że przy chodzeniu (np z taczką), będą trochę przeszkadzać morela i śliwa, no ale trudno.
Liczę, że się zagęści w tym sezonie.
A tu zbliżenie na środek - po lewej krokusy już kwitną, bo były wsadzane z innej miejscówki wiosną zeszłego roku, po prawej sadzone na jesieni - jeszcze w powijakach.