Symetryczno-liryczny z widokiem na ślężę

Zagajanka 12:25, 03 kwi 2018

Dołączył: 13 maj 2014
Posty: 3445

mira napisał(a)

Jak ja lubię takie rewolucje a szklarni zazdroszczę na maksa. Czekam na fotki będzie cudnie.

Pięknie się u Ciebie robi inne fotki też pooglądałam.Pewnie już kwitnie wiele więcej.

Chciałam Cię zapytać czy coś wiesz na temat róży Leda.

pozdrawiam

Miro, będzie cudownie, jak szybko rozwiążą naszą reklamację i dostarczą poprawny karton z szybami poliwęglanowymi

wtedy zrobię jakieś foteczki.

W ogrodzie kwitną już całkiem porządnie krokusy. W pąkach stoją hiacynty i żonkile. Cała reszta wyłazi, ale do kwitnienia ma daleko.

Oglądałam wczoraj zdjęcia ogrodu sprzed roku - jesteśmy teraz ze 2 tygodnie do tyłu w stosunku do sezonu 2017. 2 kwietnia 2017 zakwity już pierwsze tulipany (Exotic Emperor), 7 kwietnia na całego kwitły magnolie...

Ledę dopiero na jesieni posadziłam na zapłociu, więc jeszcze wiele o niej nie wiem. Jest to róża historyczna, jednokrotnie kwitnąca w sezonie (maj/czerwiec). Ma osiągać do 120 cm wysokości i 90 cm szerokości. Ponoć bardzo mocno pachnie. Przekonamy się o tym pewnie dopiero w przyszłym roku...

____________________
Janka Symetryczno-liryczny z widokiem na Ślężę +++ Portrety Różane +++ Moje TOPowe róże sezonu 2019

_Martini_ 12:34, 03 kwi 2018

Dołączył: 07 lut 2016
Posty: 3143

Do góry

Zagajanka napisał(a)

Mój Kopciuszek był sadzony z gołym korzeniem jesienią 2014. Kilka długaśnych pędów wypuścił już w kolejnym roku po posadzeniu. W każdym następnym sezonie róża jest coraz większa (dobrze ponad 2 metry) i gęstsza. Najstarsze przegięte pędy mają już z 5 cm średnicy...

No to teraz dałaś mi do myślenia. Za nią będę miała miejsce wolne, na którym planowałam jakąś wyższą różę. Ale skoro ona taka potrafi być wysoka, to chyba się to mija z celem. Może jednak w tym roku zostawię to miejsce puste i dam sobie czas na zastanowienie.
A co do przyginania, gdzieś czytałam, że taka róża może w kolejnych sezonach chorować. Może nie doczytałam lub nie pamiętam dokładnie, ale to chodziło chyba o te, których przygięte końce stykają się z podłożem? Coś chyba pomieszałam, co?

____________________
Martyna, Na huśtawce miło płynie czas...

Zagajanka 12:35, 03 kwi 2018

Dołączył: 13 maj 2014
Posty: 3445

Do góry

AgataM napisał(a)

Jak u Ciebie czyściutko.... Ogród do wiosny już dawno przygotowany.... A ja się cieszę, że dzisiaj trochę podziałałam....
Miejsce na warzywniak za kamiennym murkiem- świetny pomysł. Mogę na przyszłość zgapić?

Ja kontynuowałam sprzątanie i cięcie w sobotę. Zostało mi jeszcze z 20 krzaczków różanych, 3 hortensje bukietowe, wrzosy i miskanty w narożniku przy jodłach koreańskich oraz lawenda przy wykuszu...
Pomysły kopiuj sobie do woli, w końcu po to tu to wszystko pokazujemy

____________________
Janka Symetryczno-liryczny z widokiem na Ślężę +++ Portrety Różane +++ Moje TOPowe róże sezonu 2019

Zagajanka 12:37, 03 kwi 2018

Dołączył: 13 maj 2014
Posty: 3445

Do góry

Pszczelarnia napisał(a)

Fajnie!

Jak gruby jest ten poliwęglan?

Ten co wybraliśmy jest lity (dach i ściany) i ma 0,7 mm grubości. Ma wytrzymać do 75 kg/m2 obciążenia i wiatr do 75 km/h.

____________________
Janka Symetryczno-liryczny z widokiem na Ślężę +++ Portrety Różane +++ Moje TOPowe róże sezonu 2019

Zagajanka 12:46, 03 kwi 2018

Dołączył: 13 maj 2014
Posty: 3445

Do góry

_Martini_ napisał(a)

No to teraz dałaś mi do myślenia. Za nią będę miała miejsce wolne, na którym planowałam jakąś wyższą różę. Ale skoro ona taka potrafi być wysoka, to chyba się to mija z celem. Może jednak w tym roku zostawię to miejsce puste i dam sobie czas na zastanowienie.
A co do przyginania, gdzieś czytałam, że taka róża może w kolejnych sezonach chorować. Może nie doczytałam lub nie pamiętam dokładnie, ale to chodziło chyba o te, których przygięte końce stykają się z podłożem? Coś chyba pomieszałam, co?

Cinderella jest wyjątkowo zdrowa, jeżeli chodzi o choroby liści (tfu tfu). Nie zauważyłam, by przyginanie pędów jej szkodziło. Zawsze możesz łączyć końcówki pędów z hakiem, który wbijasz w ziemię nicią czy drucikiem - wtedy ograniczysz kontakt pędów z podłożem.

Ona jest naprawdę wielka i czasem nadaje się na różę pnącą lub wielki soliter parkowy. Nawet jak mocno skrócisz jej wiosną pędy, to i tak po pierwszym kwitnieniu wyrzuci baty do nieba - taki jest jej urok... Ja bym za nią już nic nie sadziła.

____________________
Janka Symetryczno-liryczny z widokiem na Ślężę +++ Portrety Różane +++ Moje TOPowe róże sezonu 2019

inka74 15:36, 03 kwi 2018

Dołączył: 20 mar 2016
Posty: 15210

Do góry

Bardzo fajna ta szklarnia - wygooglowałam ją sobie. Będę czekała na zdjęcia już gotowej. U mnie jeszcze forsycje są zamknięte, nawet koloru nie widać. Krokusy sztuk 2 i tyle samo mi kwitnie irysków z poprzedniego roku. Te, które przesadziłam dopiero kły wystawiają. Też porównania robiłam do zeszłego roku. 2 tygodnie min. opóźnienia - znów się kwiaty z kwitnieniem nie zgrają.

____________________
Iwona - Przerwa na kawę... *** Wizytówka

Zagajanka 19:34, 03 kwi 2018

Dołączył: 13 maj 2014
Posty: 3445

Do góry

U nas we Wrocku ktoś już widział kwitnące forsycje

Poza tym dzisiaj w końcu było +21C! także wiosna na reszcie do nas dotarła. Takim tempem za chwilę będzie od razu lato

Para kwiatuszków z ogrodu:

____________________
Janka Symetryczno-liryczny z widokiem na Ślężę +++ Portrety Różane +++ Moje TOPowe róże sezonu 2019

Madzenka 19:59, 03 kwi 2018

Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998

Do góry

Piękny porządeczek w ogrodzie! Czekam na fotki przyciętych róż. Chyba tak samo jak Ty nie mogę się doczekać już Twojej szkerenki
Ja w tym roku zmuszona byłam mocno ciąć, bo austinki mocno oberwały od mrozów , głownie drugiego marcowego rzutu, sporo czarnych pędów miałam.
Jest na szczęście już po cięciu i nawet załapałam się ze wszystkimi workami na pierwszy wywóz BIO w tym sezonie.

14.04 zaczynamy sezon u Stefana, będziesz?

____________________
Madżenka ~~~~~ Madżenie ogrodnika sezon 2017 ~~~~~ Fotorelacje ~~~~~ Wizytówka

Zagajanka 09:29, 04 kwi 2018

Dołączył: 13 maj 2014
Posty: 3445

Do góry

Porządeczek się dopiero robi - nie zdążyłam jeszcze wszystkiego przyciąć, ani pozbierać wszystkich liści. Trawniczek też czeka, nawożenie, opryski i rozgarnianie kopczyków również

Moje Austinki przezimowały całkiem spoko. Kilka czarnych pędów miała Queen of Sweden, ale to nic, bo i tak była za gęsta, więc trochę ją prześwietliłam.

Najgorzej u mnie przezimowała francuska wielkokwiatowa Prince Jardinier - wcześniej ją przesadzałam, więc w zeszłym roku późno wystartowała i nie zdążyła zdrewnieć przed zimą. Całe pędy czarne

U Stefana niestety raczej się nie pojawię tym razem - wyjeżdżamy na cały weekend do Poznania. Bawcie się dobrze.

____________________
Janka Symetryczno-liryczny z widokiem na Ślężę +++ Portrety Różane +++ Moje TOPowe róże sezonu 2019

_Martini_ 20:22, 04 kwi 2018

Dołączył: 07 lut 2016
Posty: 3143

Do góry

Fajowe masz lampiony.
Wymyśliłam, że za Cindi posadzę miskanta i spróbuję z rutewką, jeśli dostanę stacjonarnie

____________________
Martyna, Na huśtawce miło płynie czas...