Tej werbeny to i ja zazdroszcze. Zakupilam 3 Bambtony moze bedzie sie siala.
Duze nadzieje wiaze z werbena od Patrycji, na razie ladnie kwitnie, ma ciepla miejscowe. Licze na cud.
Moja Perovskia sie nie sieje za to krwawnik na potege
Dostalam go od kolezanki, jest niezatapialny nadmiary usuwam. Jak ktos bedzie chcial to siewkami wiosna sie podziele, kolor mocno rozowy fuksjowy. Rosnie pomiedzy galeziami swierku i ladnie sie zgrywa.
Zatrwiany kupowalam jako sadzonki. Nie bawie sie w wysiewy. U mnie opoznione wszystko, jest szansa ze zakwitna w pazdzierniku moze za rok sie juz zadomowia i bedzie lepiej.