Ależ busz azaliowy !!!
Ile lat maja już te krzaki ?
Moje zeszloroczne zakupy słabo wyglądają, mało pąków i wogóle jakieś mizerne. Może dlatego, że po kwitnieniu je przycięłam. Ale były takie wybujałe do góry w kilka pędów że mnie denerwowały.
Natomiast starsze egzemplarze też już szykują sie powoli do pokazu
Poranek cudowny
Gosiu, Azalie można ciąć ale na tych uciętych pędach na drugi rok nie zakwitną raczej. Muszą wytworzyć solidne pędy na których powstaną pąki. Gdybyś nie przycięła to azalia po pewnym czasie by się zagęściła. Ja też mam kilka krzaczków przyciętych ale dlatego że były przesadzane i marnie rosły po przesadzeniu. Też czekam aż się zagęszczą .
Te moje duże azalie mają po kilkanaście lat
Zapraszam w maju na spektakl azaliowy a potem rododendronowy Robię Bogdzi delikatną konkurencję, oczywiście z jej ogrodem nie mogę się nawet porównywać.
Hmm, biorąc pod uwagę że opitoliłam je solidnie, to w tym roku faktycznie kwitnienia nie powinnam sie spodziewać . Szkoda że nie wiedziałam wczesniej że sie zagęszczą, bo bym ich nie ruszała.
Na spektakl będę oczekiwała z niecierpliwością. Po ubiegłorocznych fotkach widać, że będzie cudnie