Nie wiem czy już byłam w Twoim ogrodzie, jeśli nie to witam
i od razu do rzeczy przechodzę, też walczę z opuchlakami, też kupiłam dursban, ale nigdzie nie znalazłam informacji ile czasu on pozostawia po sobie ten "pachnący" Slad.
Dzięki za pełną in formację w sprawie tego środka. Ja nie użyłam w tym roku bo bałam się reakcji sąsiadów. Ale na wiosnę zajmę się opuchlakami na ostro.
Pozdrawiam. Będę podglądać Twoje poczynania.
Mireczko bardzo podoba mi się ta fioletowa róża Rhapsody in blue,piwonie przepiękne.
U mnie róże też kwitną co prawda nie wszystkie jeszcze ale jest kolorowo i pachnąco.
Agnieszko zmieniłaś avatar ? myślałam że to ktoś nowy, koty niszczą ją oczywiście Zbyszku, no pąków mają mnóstwo będzie szał Kasiu nie znam tej kocimiętki, muszę wyguglać i zajrzeć do Ciebie
Alicjo, byłaś już u mnie a ja u Ciebie
D pachnie kilka dni, w pierwszym najgorzej. Alicjo, witaj w klubie opuchlakowym Goniu rzeczywisty kolor bardziej szary,mam ją trzeci rok Kaśka masz ją, podoba Ci się jej kolor? Nie jest zbyt brudny? Czekam aż mi się otworzą pąki
U Ciebie zawsze spacery z dlugimi przestankami. Oko wszystkiego na raz nie ogarnia. Co to jest trawiasto-liściaste pod piwoniami na przedostatnim zdjęciu?