Jolu o deszczu już zapomniałam, znów susza. Cieszę się że kwitnie
Mariposa Elu, za póżno odpisuję, choć pogoda chyba popsuła się na dłużej, u mnie zdążyło już wyschnąć, choć dziś znów popaduje
Elisko dziękuję, wiosna jest bardziej kolorowa, teraz na szczęście spokojniej
Małgorzatko o deszczu już zdążyłam zapomnieć,

dziękuję za miłe słowa, bardzo lubię hortensje, szczególnie ogrodowe, są piękne od końca czerwca do przymrozków
Zawitko sprawdziłam naszą korespondencję i raczej nie wysyłałam Ci You end Me. Ale jeśli chcesz to mogę spróbować ją dla Ciebie ukorzenić

Piszesz że masz jeszcze jedną małą niekwitnącą, to może ta jest ode mnie? Bo ciągle nie wydaje mi się że ta czerwona, moja dopiero jesienią tak się przebarwia