Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Wszystkiego po trochu

Pokaż wątki Pokaż posty

Wszystkiego po trochu

mirkaka 07:31, 04 gru 2019


Dołączył: 09 lut 2015
Posty: 9510
m_gocha napisał(a)
Mirka! Nieustannie zachwycam się tym szpalerem hortensji i powojników
Pięknie współgrają też z hortkami liście host

Jakoś niestety nie udaje mi się uzyskać tego niebieskiego koloru. W ubiegłym roku wbiłam do ziemi w okolice korzeni zardzewiały spory gwóźdź (tak ktoś radził ) i starałam się regularnie podlewać nawozem "Niebieska hortensja". Niestety tylko kilka kwiatów przybrało taki odcień blado niebieskawy (a właściwie bardziej siny) ale tak blady że trzeba było się wpatrywać żeby go zauważyć
Wiem że to napewno stara odmiana (też podejrzewam że to Otaksa) która może przebarwaić się na niebiesko. Może w glebie jest za mało glinu? Czy można kupić jakiś preparat?

U Ciebie Mireczko jest łagodniejszy klimat a i płot sprawia że jest zaciszniej

A i ciemerniki przecudne

Pozdrawiam cieplutko U mnie dzisiaj biało i już teraz -7


Gosiu, może w twojej glebie jest mało tego pierwiastka.
Ja też czytałam u kogoś o gwoździach, nawet zakopałam je wokół krzewów. Gwoździe to jednak nie Glin tylko żelazo.
Ja kupiłam w rosmanie dezodorant w sztyfcie, naturalny kamień-ałun potasowy, pokruszyłam go i podsypałam pod krzakiem. Ale jeszcze ważne jest kwaśne środowisko, tylko wtedy Glin jest dostępny dla roślin. No i wydaje mi się że to trzeba długo czekać na efekt niebieskich. Ważne aby co roku zakwaszać. Ja zakwaszam siarczanem amonowym, ale może warto jeszcze podlewać octem ?
Kiedyś czytałam że tym nawozem "Niebieska hortensja" trzeba bardzo wczesną wiosną podlewać, no i zakwaszać. Spróbuj może tym razem się uda
Może zrobisz latem parę zdjęć twoje hortki i porównamy z moją. Może to te same i na dodatek Otaxy
____________________
Mirka Wszystkiego po trochu pomorskie
Milka 07:51, 04 gru 2019


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
Cudo hortensje. Moje muszę podlewać w lato, co 2 dzień, ale kwitną i rosną obficie. Nawóz daję tylko raz, ale dobry,
____________________
Miłkowo - sezon 2022*** Miłkowo cz.I *** Wizytowka *** Miłkowo cz.II
Dorota123 09:50, 04 gru 2019


Dołączył: 07 gru 2012
Posty: 12208
Przeczytałam Wasze rozmowy o hortensjach, porobiłam notatki. Ja wszystko co ładne chciałabym mieć u siebie, ale jak nazwa wskazuje mam mały ogródek. Za mały na ilość roślin którą chciałabym mieć, a za duży do obrobienia dla chorej onkologicznie ogrodniczki. Jednak wiosną porozglądam się za tą bordową hortensją i powojnikami z grupy Viticella.
____________________
W moim małym ogródeczku*Wizytówka
deszczowymaj 10:07, 04 gru 2019


Dołączył: 04 gru 2014
Posty: 7729
mirkaka napisał(a)






Ta rabata jest Cudowna piękne połączenie i kolorystyczne i roślinne
____________________
JoannaJeżówkowe-Love ***Jeżówkowe-Love wizytówka
mirkaka 10:21, 04 gru 2019


Dołączył: 09 lut 2015
Posty: 9510
Milka napisał(a)
Cudo hortensje. Moje muszę podlewać w lato, co 2 dzień, ale kwitną i rosną obficie. Nawóz daję tylko raz, ale dobry,


Irenko, a znasz nazwy tych które masz i kwitną na jednorocznych?
Twoja ziemia taka żyzna że nawet nawóz im u Ciebie niepotrzebny
____________________
Mirka Wszystkiego po trochu pomorskie
mirkaka 10:27, 04 gru 2019


Dołączył: 09 lut 2015
Posty: 9510
Dorota123 napisał(a)
Przeczytałam Wasze rozmowy o hortensjach, porobiłam notatki. Ja wszystko co ładne chciałabym mieć u siebie, ale jak nazwa wskazuje mam mały ogródek. Za mały na ilość roślin którą chciałabym mieć, a za duży do obrobienia dla chorej onkologicznie ogrodniczki. Jednak wiosną porozglądam się za tą bordową hortensją i powojnikami z grupy Viticella.


Nie taki mały, wydaje mi się, że taki jak mój Gdyby tylko były siły do pracy.
Ja jestem taka jak Ty, czyli wszystko co ładne chciałabym mieć u siebie
Życzę zdrowia Dorotko
____________________
Mirka Wszystkiego po trochu pomorskie
mirkaka 10:29, 04 gru 2019


Dołączył: 09 lut 2015
Posty: 9510
deszczowymaj napisał(a)


Ta rabata jest Cudowna piękne połączenie i kolorystyczne i roślinne


Dziękuję za miłe słowa Efekt kolorystyczny udał się bardzo, jednak nie potrafiłam go na etapie sadzenia przewidzieć. Ciężko z wyobraźnią
____________________
Mirka Wszystkiego po trochu pomorskie
ryska 19:07, 04 gru 2019


Dołączył: 12 sie 2013
Posty: 11597
Miałam pochwalić ciemierniki i napisać, że u mnie rosną tuż obok dorodnego rododendrona i nawet młode ciemierniczki kiełkują w tej kwaśnej ziemi ale jak przypomniałaś mi tę rabatę z ogrodówkami i powojnikami to rozdziawiłam gębę i się gapię
Pamiętasz co ile są posadzone powojniki u Ciebie?

____________________
Renata Podwórkowa rehabilitacja*****Wizytówka-podwórko Ryski Dlaczego podwórkowa rehabilitacja? Bo grunt to zdrowie :)
mira 20:11, 04 gru 2019


Dołączył: 13 lut 2012
Posty: 15041
mirkaka napisał(a)


Gosiu, może w twojej glebie jest mało tego pierwiastka.
Ja też czytałam u kogoś o gwoździach, nawet zakopałam je wokół krzewów. Gwoździe to jednak nie Glin tylko żelazo.
Ja kupiłam w rosmanie dezodorant w sztyfcie, naturalny kamień-ałun potasowy, pokruszyłam go i podsypałam pod krzakiem. Ale jeszcze ważne jest kwaśne środowisko, tylko wtedy Glin jest dostępny dla roślin. No i wydaje mi się że to trzeba długo czekać na efekt niebieskich. Ważne aby co roku zakwaszać. Ja zakwaszam siarczanem amonowym, ale może warto jeszcze podlewać octem ?
Kiedyś czytałam że tym nawozem "Niebieska hortensja" trzeba bardzo wczesną wiosną podlewać, no i zakwaszać. Spróbuj może tym razem się uda
Może zrobisz latem parę zdjęć twoje hortki i porównamy z moją. Może to te same i na dodatek Otaxy


Mirka poczytałam i obejrzałam. Twoja rabata powojnikowo hortensjowa jest zjawiskowa.

Do tej pory wydawało mi się że powojniki muszą mieć zasadową glebę - czy Ty coś przy nich robisz czy po prostu kompost i rosnąć .

A z gwoździami to ja też eksperyment zrobiłam bo mi ktoś powiedział że Bogdzia tak robiła.Powbijałam pomimo, że co roku dosypuję igły a to modrzewiowe a to sosnowe i podlewam nawozami. Mam 3 w szpalerze - efekt marny może takie się trafiły bo kupiłam na wyprzedaży.Dałam im ostatni rok szansy - nie wywalę ich tylko wysadzę w inne miejsce.

A z tymi gwoździami to trzeba pewnie poczekać zaraz nie zardzewieją i nie oddadzą do gleby co trzeba.
Mi też jeden krzaczek jakby zmienił kolor ale może mi się zdawało.

No i to podlewanie fakt nawet podlane przy temp. pow. 35 mdleją.

Niemniej są piękne.Może i ja w lipcu się przymilę .

pozdrawiam

____________________
Mira - Ogrodowy spektakl trwa *** Wizytówka
Pszczelarnia 21:07, 04 gru 2019


Dołączył: 04 maj 2011
Posty: 29256
Z tym kolorem to jednak glin ma znaczenie. Jest o tym szerzej na wątku hortensjowym. Ponoć z tymi nawozami też jest różnie na rynku.

Troszkę poczytałam. To dla mnie takie staromodne babcine rośliny ogrodowe. I warto je mieć a Twój przykład pokazuje, że warto, warto, warto!
____________________
Ewa Pszczelarnia. Wizytówka
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies