Mirusiu, muszę zainteresować się bodziszkiem Rozanne. Też tak robię, ze mam chęć coś kupić, potem przychodzi opamiętanie i rezygnuję. Balerina to ładna róża. Ma dużo owoców na zimę. zostawiam je, ale ptaki jakoś nie chcą się skusić.

Też mnie jeszcze czasami internet pokusi, ale nie tak aby realizować zamówienie Dzięki za info o czasie nasłonecznienia dla kwiatów hortensji, takie uwagi są dla mnie bardzo ważne. Jak wytrzymamy do następnego sezonu?

Może nie ryzykuj? Czytam tu i ówdzie, że dziewczyny rezygnują z kopczykowania. Z doświadczenia wiem, że zimą różnie może być. No, masz ogród w cieplejszych rejonach Starczyło Ci cierpliwości na oberwanie wszystkich liści z róż?
Ach, jaki prezent gwiazdkowy, chyba sobie sprawię taki sam.
O stawy i kręgosłup koniecznie zadbaj już. Jak chcesz, mała rada na PW

U mnie róże przetrwały ostatnie zimy bez kopczykowania. Teraz też się w to nie bawiłam, ale nie mam takich cennych okazów róż jak ty.

PS! Mój kręgosłup póki co odpuścił. Czuję że żyję . Oby tylko kłopoty nie wróciły.

Listopad, a jeszcze tyle kolorów w ogrodzie,



You and me

kwitnące ciemierniki, czyżby w takiej fazie dotrwały do wiosny??






temu ułamałam cały pęd kwitnący, tyłkiem jak kucałam przy pieleniu