Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Wszystkiego po trochu

Pokaż wątki Pokaż posty

Wszystkiego po trochu

mirkaka 20:43, 08 sty 2020


Dołączył: 09 lut 2015
Posty: 9541
Ech mnie czeka remont nie tylko kuchni ale całego domu, dach zmieniamy.

Hortek nie będę okrywać nawet jak mrozy przyjdą, najwyżej będą słabiej kwitnąć. Trudno, nigdy ich nie okrywałam, będzie co ma być. Ty jeśli chcesz to okryj, może przy minus 10. Nie wiem, ale jeśli miałabym je okrywać to bym je wywaliła, za wielkie są. Twoja sadzona późno, mała jeszcze, możesz okryć. Ale jak się ociepli to ja bym zdjęła okrycie, żeby jej nie rozhartować.
Róż też nie mam okopczykowanych, u nas jest ciągle na plusie, jak przyjdą mrozy to mam nadzieję że dadzą radę. No chyba że spanikuję. To będę biegać z łopatą
Na razie mocne postanowienie nie okrywać niczego
____________________
Mirka Wszystkiego po trochu pomorskie
UlaB 23:00, 08 sty 2020

Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 2002
Dach... wyzwanie.
Podtrzymalaś mnie na duchu Na razie nie okrywam. Tez nadal mamy na plusie (te pojedyncze wyskoki to pikuś).
____________________
rabaty "charytatywne" w pracy
m_gocha 23:39, 08 sty 2020


Dołączył: 13 maj 2014
Posty: 3544
Mireczko wszelakiego dobra w Nowym Roku! Oby się wszysto spełniało to o czym marzysz

Co do indukcji - użytkuję drugi rok i powiem Ci że jestem zachwycona (wcześniej kuchenka gazowa)
Ogromny plus m.in. za łatwość utrzymania w czystości oraz możliwość wkorzystania funkcji boost (np.zagotowanie wody w kilka seknd) U mnie automatycznie wyłącza się i sygnalizuje to dźwiękiem ale nie przy kilku kroplach
Co do garnków - była okazja do wymiany Choć powiem Ci, że te najstarsze takie emaliowane normalnie mogły być użytkowane
Najłatwiej sprawdzić kawałkiem magnesu - jak się łapie do dna to indukcja będzie działać
____________________
Ogrodowy miszmasz... pod kontrolą ;)
mirkaka 04:34, 09 sty 2020


Dołączył: 09 lut 2015
Posty: 9541
UlaB napisał(a)
Dach... wyzwanie.
Podtrzymalaś mnie na duchu Na razie nie okrywam. Tez nadal mamy na plusie (te pojedyncze wyskoki to pikuś).


No to trzymamy się razem w postanowieniu Mają przyjść jakieś mrozy na przełomie stycznia i lutego. Będziemy monitorować sytuację na bieżąco
____________________
Mirka Wszystkiego po trochu pomorskie
mirkaka 04:41, 09 sty 2020


Dołączył: 09 lut 2015
Posty: 9541
m_gocha napisał(a)
Mireczko wszelakiego dobra w Nowym Roku! Oby się wszysto spełniało to o czym marzysz

Co do indukcji - użytkuję drugi rok i powiem Ci że jestem zachwycona (wcześniej kuchenka gazowa)
Ogromny plus m.in. za łatwość utrzymania w czystości oraz możliwość wkorzystania funkcji boost (np.zagotowanie wody w kilka seknd) U mnie automatycznie wyłącza się i sygnalizuje to dźwiękiem ale nie przy kilku kroplach
Co do garnków - była okazja do wymiany Choć powiem Ci, że te najstarsze takie emaliowane normalnie mogły być użytkowane
Najłatwiej sprawdzić kawałkiem magnesu - jak się łapie do dna to indukcja będzie działać


Kolejny głos na plus za indukcją Gosiu a możesz napisać jakiej firmy jest Twoja?
Z wymiany garnków na nowe to nawet się cieszę To nie problem, oby tylko działały
Dziękuję za życzenia, Tobie również wszystkiego dobrego w Nowym Roku
____________________
Mirka Wszystkiego po trochu pomorskie
Milka 07:51, 09 sty 2020


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
Też nic nie okrywam i nie będę.

Mam też płytę indukcyjną, wcześniej miałam ceramiczną, wolę tę pierwszą. Moja firmy Amica ze wszystkimi dodatkami, a do tego biała i nadal idealna.
Remontu dachu nie zazdroszczę, my w ciągu 7 ostatnich lat robiliśmy nowy na domku letnim i garażu, mam na razie dość, a też nas czeka na domu, a głównie remont boków domu, skrobanie i malowanie
____________________
Miłkowo - sezon 2022*** Miłkowo cz.I *** Wizytowka *** Miłkowo cz.II
Agania 09:10, 09 sty 2020


Dołączył: 06 wrz 2013
Posty: 26053
O u Ciebie o płytach kuchennych...wiesz ja mam płytę dzieloną, która ma
dwa palniki ceramiczne i dwa indukcyjne i garnki nie muszą być tylko pod indukcję.
Wolałabym całą indukcję, ale ze względu na moją teściową, która bywa
i ma rozrusznik serca ze względów bezpieczeństwa dla niej te dwa palniki ceramiczne
Pozdrawiam Mireczko noworocznie
____________________
Agata - Ogrodowe radości i rozterki - ogród Agani | Wizytówka Radości Agani | Dolomity Super Ski
UlaB 12:55, 09 sty 2020

Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 2002
Milka napisał(a)
Też nic nie okrywam i nie będę.


u Ciebie to nawet sie nie dziwię, skoro w moim regionie jest jak jest


Mirko, przypomniałam sobie jeszcze ze miałam napisać o indukcji. Generalnie nie mam, ale w ubiegłym roku mieszkając przez 2 miesiące w wynajetym mieszkaniu poza Polską bylam uzytkownikiem takowej płyty. Bardzo, ale to bardzo mi przypasowała. Była biała, marki nie pamietam, niewykluczone że był to sprzet z IKEA, ale wróce tam jeszcze w tym roku, to zerkne z ciekawości co to było. Powiem tak - ja gotowałam sobie niewiele bo albo jadałam na mieście albo sałaty, ale zdarzyła sie jakaś pasta od czasu do czasu, raz smażyłam mięso, czasami ryż, warzywa no i codziennie tradycyjna neapolitańska kawiarka. Gdy wparował na tydzień mój m. z dziecmi, to juz było tego nieco wiecej. I jak mój m. zawsze sie zapierał rekami i nogami tak po tym tygodniu stwierdził, ze chyba przy remoncie wymienimy na indukcję Tydzień mu wystarczył by sie zakochać. Sprzątanie tej płyty to bajka. Nigdy mi sie nie przytrafiło wyłaczenie z powodu czegos rozlanego, ale owszem wyłaczyła sie, gdy raz pomyliłam pola grzewcze i właczyłam te, na którym stal pusty garnek
____________________
rabaty "charytatywne" w pracy
Pszczelarnia 17:02, 09 sty 2020


Dołączył: 04 maj 2011
Posty: 29256
Dla mnie indukcyjna jest za głośna. Nie wiem, czy tylko moja wydaje takie jęki czy tak one mają.
____________________
Ewa Pszczelarnia. Wizytówka
m_gocha 20:50, 09 sty 2020


Dołączył: 13 maj 2014
Posty: 3544
mirkaka napisał(a)


Kolejny głos na plus za indukcją Gosiu a możesz napisać jakiej firmy jest Twoja?
Z wymiany garnków na nowe to nawet się cieszę To nie problem, oby tylko działały
Dziękuję za życzenia, Tobie również wszystkiego dobrego w Nowym Roku

Dzięki
Płyta coś w tym stylu
Niekiedy trochę żałuję że nie wzięłam 80cm ale daję radę też przy 60cm
____________________
Ogrodowy miszmasz... pod kontrolą ;)
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies