Aleś wypatrzyła te maleństwa przylaszczek Ja pewnie bym pomyślała, że to chwasty
Pięknie skoszony trawniczek. U mnie w sobotę też było koszenie.
Jeżeli chodzi o hortensje, to na kilku widziałam przemarznięte listki, ale większość dobrze się trzyma. Pogoda nas nie rozpieszcza.
U mnie niektóre też podmrożone, ale nie okrywa łam, trudno, zetnę i za rok może będzie lepiej. Też mnie ta cała sytuacja dołuje. Zwłaszcza niepewność, co potem, co dalej.