Jaka szkoda zmarzniętych paków hortensji, jest jednak nadzieja,ze niektóre może nie zmarzły i zakwitną.Ja doszłam do wniosku,ze nic nie okrywam, trudno, jak zmarznie to będzie zielono, nie kolorowo. Nie mam siły ani nerwów na taką walkę.Moje też są czarne, ale jakby nie wszystkie.
Dzisiaj trochę popracowałam w ogrodzie i niestety wszystko mnie boli, co nie jest u mnie normą. Ja aktywnie od kilku lat chodzę na basen, jeden raz w tygodniu, ale dwa razy na gimnastykę na salę. To pozwala mi na utrzymanie się w dobrej kondycji.Chodzę na rajdy górskie, teraz niestety ruch tylko w ogrodzie i taki jednostronny, hm, jak długo?
Posadziłam dziś dymkę i dalie i długo podlewałam moje rododendrony.