Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Wszystkiego po trochu

Wszystkiego po trochu

mirkaka 13:07, 01 lis 2015


Dołączył: 09 lut 2015
Posty: 10168
olga80 napisał(a)
Mirko zaglądałam już do Ciebie ale jakoś nigdy śladu nie zostawiłam. Na widok Twojego rodka dostałam wytrzeszczu oczu taki okaz


Fajnie że zaglądałaś, ja też tak kiedyś robiłam ale jak założyłam własny wątek staram się zawsze jakiś ślad zostawić
Piszesz że Rh doprowadził Cię do wytrzeszczu a który bo mam ich sporo
____________________
Mirka Wszystkiego po trochu pomorskie
Anda 13:32, 01 lis 2015


Dołączył: 25 maj 2015
Posty: 34399
Te gole roze to juz bardzo jesiennie wygladaja Moje tez dzisiaj takie beda

____________________
Serdeczności Ewa - Doświadczalnia bylinowo-różana 2 poprzedni wątek Doświadczalnia bylinowo-różana (Niemcy i Wielkopolska) Panie Foerster, co pan robi przeciwko nornicom? - Krzyczę na nie. Wizytówka doświadczalni Landhaus Ettenbühl i Rosengarten Zweibrücken
sylwia_slomc... 13:50, 01 lis 2015


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 85984
W jakim celu te liście się różom obrywa bo nie znalazłam? U mnie jeszcze wszystkie zielone
____________________
Ranczo Szmaragdowa Dolina II *** Ranczo Szmaragdowa Dolina *** Wizytówka
iwonadm 16:09, 01 lis 2015


Dołączył: 26 paź 2013
Posty: 6745
Zabieram się za skubanie w tym tygodniu
____________________
Iwona ogrodowe-przygody
mira 19:47, 01 lis 2015


Dołączył: 13 lut 2012
Posty: 15041
mirkaka napisał(a)


Witam Cię , bardzo cieszą mnie wszystkie wizyty a szczególnie te nowe Zaraz też postaram się Ciebie odwiedzić
Liście już mam prawie wszystkie oberwane, nawet te do których ciężko dojść, mam taką specjalną kurtkę która bierze na siebie wszystkie zaczepki różane

A to niektóre z oczyszczonych



O to dobrze że zaglądam to jutro oberwę co nieco
fajną masz podporę na różę gdzie kupiłaś bo takie coś szukam

pozdrawiam
____________________
Mira - Ogrodowy spektakl trwa *** Wizytówka
mirkaka 08:09, 02 lis 2015


Dołączył: 09 lut 2015
Posty: 10168
Widzę że zrobiłam małe zamieszanie związane z obrywaniem liści róż
Dziewczyny kochane, to mój sposób na to aby jak najmniej zarodników grzybowych przezimowało w okolicy róż. W różnych poradnikach piszą żeby po przymrozkach opadłe liście wyzbierać, ale z mojego doświadczenia wynika, że liście róż nie chcą opadać tak łatwo jak innych roślin. Często siedzą suche całą zimę, albo wiatr je rozwiewa po całym ogrodzie.Dla mnie obrywanie liści jest łatwiejszym sposobem, bo liście się nie kruszą, łatwiej je wszystkie oberwać i pozbierać opadłe teraz niż jak zeschną
Poza tym pogoda jeszcze w miarę ładna, więc i robota w ogrodzie przyjemniejsza teraz niż jak przyjdą mrozy. I tak jeszcze mnie czeka jak się trochę oziębi kopczykowanie i owijanie włókniną, tego to najbardziej nie lubię.
Ewo, Sylwio, Iwonko, pozdrawiam Ja też jeszcze dzisiaj mam dalszy ciąg obrywania

Mirko tę podporę zamawiałam ale na wzór innej , kupionej, ale zabij mnie a nie przypomnę sobie gdzie? Mam ją co najmniej kilkanaście lat. Właściwie ona nie spełnia już zadania bo róża ma grube pędy które nie potrzebują już podpory, ale nie mogę jej wyciągnąć bo pędy przeszkadzają musiałabym co niektóre powycinać
____________________
Mirka Wszystkiego po trochu pomorskie
Kindzia 18:30, 02 lis 2015


Dołączył: 04 kwi 2012
Posty: 28042
Ja też uważam, że obrywanie liści róż to dobry pomysł, ale jeszcze czekam w tym roku. Może w ten weekend...tak jeszcze ładnie kwitły. Ja zresztą je przycinam, niektóre jesienią mam bardzo wysokie. To obcinam je tak, że by mi wiatr ich nie połamał. Wiosną dopiero przycinam na odpowiednią wysokość. Zresztą wielkokwiatowe tnę dość nisko, na 20-30 cm. Lubię duże kwiaty

Masz tyle róż, a nie chcesz berberysów, bo kolce...z nimi żadna robota. Ewentualnie raz w roku, wiosną, jeżeli chcesz je ujarzmić.

U mnie na salonowej mam Admiration i Golden Rocket...i patrzę sobie na ptaszki, jak po owocki przylatują
____________________
Kasia***zjazd VI 2016***cz.I***cz.II*** Ogród z łezką II
mirkaka 08:17, 03 lis 2015


Dołączył: 09 lut 2015
Posty: 10168
Kindzia napisał(a)
Ja też uważam, że obrywanie liści róż to dobry pomysł, ale jeszcze czekam w tym roku. Może w ten weekend...tak jeszcze ładnie kwitły. Ja zresztą je przycinam, niektóre jesienią mam bardzo wysokie. To obcinam je tak, że by mi wiatr ich nie połamał. Wiosną dopiero przycinam na odpowiednią wysokość. Zresztą wielkokwiatowe tnę dość nisko, na 20-30 cm. Lubię duże kwiaty

Masz tyle róż, a nie chcesz berberysów, bo kolce...z nimi żadna robota. Ewentualnie raz w roku, wiosną, jeżeli chcesz je ujarzmić.

U mnie na salonowej mam Admiration i Golden Rocket...i patrzę sobie na ptaszki, jak po owocki przylatują


Kasiu, ja zostawiłam kwiaty na tych kwitnących, niektóre też jesienią trochę przycinam, bo te wysokie pędy i tak po zimie przemarzną. Wiosną też przycinam ostatecznie
No właśnie dzisiaj oglądam w necie berberysy szukam takich których nie trzeba ciąć, niskich i wolno rosnących. Chyba Bagatelle jest najbardziej miniaturowym krzewem, ale myślę też o Tiny Gold,Golden Zwerg, BONANZA GOLD 'Bogozam' PBR, Admiration.
A Ty tniesz swoje czy jeszcze nie ? Jak długo u Ciebie rosną? Idę do Ciebie pooglądać

Róże kocham to muszę je mieć ale jestem alergikiem i każde ukłucie to ból i swędzenie dlatego tak wzbraniam się przed innymi kolczastymi A mimo to i tak mam kilka berberysów
____________________
Mirka Wszystkiego po trochu pomorskie
Kindzia 12:13, 03 lis 2015


Dołączył: 04 kwi 2012
Posty: 28042
mirkaka napisał(a)


Kasiu, ja zostawiłam kwiaty na tych kwitnących, niektóre też jesienią trochę przycinam, bo te wysokie pędy i tak po zimie przemarzną. Wiosną też przycinam ostatecznie
No właśnie dzisiaj oglądam w necie berberysy szukam takich których nie trzeba ciąć, niskich i wolno rosnących. Chyba Bagatelle jest najbardziej miniaturowym krzewem, ale myślę też o Tiny Gold,Golden Zwerg, BONANZA GOLD 'Bogozam' PBR, Admiration.
A Ty tniesz swoje czy jeszcze nie ? Jak długo u Ciebie rosną? Idę do Ciebie pooglądać

Róże kocham to muszę je mieć ale jestem alergikiem i każde ukłucie to ból i swędzenie dlatego tak wzbraniam się przed innymi kolczastymi A mimo to i tak mam kilka berberysów


Ooo, to Bidulka jesteś

Moje najstarsze berberysy mam ze 4 lata. W zeszłym roku wiosną przycinałam je po raz pierwszy, bo już się nadawały, wg mnie

Mam Golden Rocket, Orange Rocket, Admiration, Bagatele i Tiny Gold. Nie ciachałam ich jakoś stanowczo, ale wiosną muszę się bardziej postarać Widziałam ostatnio u nas w mieście obsadzone tymi kolumnowymi rondo, bardzo były przycinane i przez to gęściutkie, miło patrzeć było
____________________
Kasia***zjazd VI 2016***cz.I***cz.II*** Ogród z łezką II
katarzynkak 13:02, 04 lis 2015


Dołączył: 18 lip 2013
Posty: 1678
Witaj Mirko.
Wpadłam z rewizytą i widzę pieknie oczyszczone róże
Ja u swoich nie robie takich zabiegów, bo po prostu nie mam czasu, ale myśle, że to dobry sposób na zachowanie zdrowia u roslin.

Pozdrawiam serdecznie.
____________________
katarzynkak- Ogród z tatarakiem w tle
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies