Nie jest on taki wspaniały, jak się wydaje Coś pokręciłam, Ty założyłaś wątek w roku, kiedy odkryłam ogrodowisko. Za dwa lata się dopiero zarejestrowałam Ale ten zbiornik z początku i piękne azalie utkwiły mi w pamięci. Nie bardzo mam czas na wątek, czasami wrzucam jakieś zdjęcia w wątkach tematycznych. Ale cenię sobie możliwość wymiany doświadczeń tutaj Pozdrawiam
Mi gdzies umknął wpis Joli o cięciu bodziszków. Tniecie od razu po przekwitnięciu? Wszytstkie liście przy ziemi?
Mnie też podoba się ta róża Bernstein Rose Moja magnolia George Henry Kern też ma ostatnie dwa kwiatki na krzaku Ten bodziszek to chyba roślina roku tu na O bo gdzie nie zajrzę do kogoś do wątku to prawie wszędzie bodziszek
Ja bardzo lubie takie kolory takie brzoskwiniowe zolte
Ja też dziś przycięłam żałobny, prawie nic z niego nie zostało. Podobał mi się w pierwszym sezonie, gdy prawie nie kwitł Zestaw żółtych róż cudnej urody. Owszem, nie jest to kolor popularny, ale to nie umniejsza jego urody, szczególnie gdy ma dobre towarzystwo
Od czasu do czasu Mirko wpadam aby oczka nacieszyć. Pięknie i elegancko.
Tak, nie takie ostre żółte, tylko z dodatkiem ciepełka tu Pat Austin- miedź Tea Clipper, piękny kwiat ale ma ich mało na krzaku, a szkoda Golden Celebration -złoto Margaret