Ja aż spojrzałam i pooglądam swoje cisy, ale nie mam... wiosną jak pryskałam promanalem to moim cisom się też dostało, więc może dlatego nie mam...
Ania Twoja zagródka ładniutka liatry fajne som, ja je lubię, już teraz mają taką fajną zieloną kępę, a jak zakwitną to wyglądają super i dużo zwierzyny latającej je lubi

Anulka, wyczytalam ze szukasz informacji o roztworze jodynowym

Podaje Ci przepis Mazana:

Dla stosujących preparaty ekologiczne podam sposób sporządzenia środka grzybo- i bakteriobójczego nadającego się do oprysku kwasolubnych, ale NIE nadającego się na pH powyżej 7. To roztwór jodyny z krochmalem. Potrzebna będzie deszczówka.
Składniki: skrobia ziemniaczana, ocet 6% lub 10%, jodyna, woda deszczowa.
Na 1 litr roztworu:
krochmal: 11/2 szkl. wody /kranówki/ zagotować, 1 łyżeczkę skrobii dokładnie rozmieszać w 1/2 szkl. wody i wlać do gotującej się wody ciągle mieszając. Gotować ok. 1 min.
Do butelki o poj. 1 litra wlać 1/4 l deszczówki, dodać 100 ml świeżego krochmalu, dodać 3 ml octu 10% lub 5 ml 6%. Dobrze wymieszać i dodać 2 ml jodyny.
Mogą wystąpić trudności z rozpylaniem, dlatego należy dodać kilka kropel płynu do naczyń. Odczyn powyżej pH 7 uwstecznia preparat. Ze względu na skrobię kolor jest granatowy.
Może zwalczać roztocza.

tutaj masz więcej informacji

Monia liczę na Liatry, na zdjęciach podobają mi się Buźka

Asiu dzięki, tego właśnie szukałam Mam nadzieję, że dalej u Cię porządna ulewa

anbu napisał(a)

Asiu dzięki, tego właśnie szukałam Mam nadzieję, że dalej u Cię porządna ulewa

Służę pomocą

Ulewa sobie niestety poszła ale cudny zapach mokrej ziemi został
Podobno jutro ma padać. Zobaczymy

anbu napisał(a)

Kilka pstryków z dziś

Przetacznikowy busz

Testuję liatry Ciekawam ich

W końcu zakupiłam Molinie

Dziś posadziłam 13 takich wypierkowatych szałwii Rozumiem, że na efekt w tym roku nie ma co liczyć

Ania, jaka to Molinia? jeśli Variegata, to daj namiary
I jeszcze jedno pytanko, po ilu dniach od nastawienia gnojówka z pokrzywy jest ok, nie zapisałam sobie.

Szałwia będzie kwitła w tym roku i to nie raz, o ile ją przytniesz. Piękne hakone, a róża to queen of sweden?

Anbu jesteś moim Guru wytrwałości, samozaparcia i konsekwencji w stosowaniu tych bio specyfików! Serio!

Aniu witam się u Ciebie. Tak samo jak wielu innych czytelników Twojego "wewątku" zostałam przysłana przez Troszkę w celu zdobycia wiedzy koniecznej do założenia własnego ogródka. Zaczynając czytać sądziłam, że jak kupię ziemię w markecie wysypię pod rośliny to będzie git majonez, że mucha nie siada. U Ciebie zrozumiałam o co chodzi z tym wzbogacaniem gleby oraz po kiego grzyba mi plan i ramy . Zdobyłam u Ciebie także wiele innych cennych informacji np. o opryskach czy depilacji hortek. Podoba mi się również To, jak zmieniła Ci się wizja ogrodu od początkowego "ja niekfiutkowa jestem" do sadzenia róż i powojników. Piękne miejsce tworzysz. Dzięki Aniu i dzięki Toszko.

Makusia napisał(a)

Anbu jesteś moim Guru wytrwałości, samozaparcia i konsekwencji w stosowaniu tych bio specyfików! Serio!

Święte słowa . Ja też Cię Aniu podziwiam.

Makusia napisał(a)

Anbu jesteś moim Guru wytrwałości, samozaparcia i konsekwencji w stosowaniu tych bio specyfików! Serio!

Ja też sobie tak myślę-zawsze jak zaglądam do Ani-to na bieżąco jest info o eko-oprysku.