Jak to dobrze coś narysować, od razu łatwiej sobie z tymi wizjami poradzić

A z Wami to już sama radość!
Juzia, 100% racji, nie gra, jak tylko narysowałam czułam, że prawa strona do poprawki. Jakby z dwóch różnych bajek były.
Rzulieta, róża nie musi być ciemna, jeśli dam bordowe żurawki, to nawet nie może być
Lorka, trafiłaś prawie idealnie w to, co chciałabym osiągnąć, tylko moje obłędne umiejętności rysownicze nie oddają tego tak dobrze, jak to, co Tobie się udało naszkicować. Prawie, bo ten cis z tyłu mi nie leży. Nie chcę się aż tak mocno zasłaniać na tym tarasie. Pasuje mi własnie zwiewność trawek, myślę, że taki akcent końca tarasu będzie już wystarczający.
No i masz rację z tą purpurą. Tutaj jestem bardzo konsekwentna, purpura/bordo to (będzie) kolor przewodni w całym ogrodzie. Uzupełniony jakimiś kremami, więc lekki róż też się może łapać.
No i faktycznie, 2 metrów nie mogę tam wydzielić. Ogólnie na lewą część rabaty mogę przeznaczyć max. 1,5 metra, prawa może mieć szerokość max. 1 metr, bo inaczej będą kłopoty z przejściem. No i tak, jak Tess napisała, za długie to wejście też nie będzie dobrze wyglądało. Lecę sobie jeszcze raz ułożyć zarys rabat z węża, żeby się upewnić