Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Doświadczalnia bylinowo-różana

Doświadczalnia bylinowo-różana

Poppy 16:12, 07 lut 2019


Dołączył: 15 maj 2018
Posty: 1469
mikina34 napisał(a)

O to to, też lubię Chmielewską

Poppy, dziękuję za info o szklarence


Alez prosze

Chmielewskiej cale lata nie czytalam! Dzieki za przypomnienie!

A od jakiego wieku nadaja sie te jej mlodziezowe? Pamietacie dziewczyny, to chyba bylo Teresce i Okretce? Dla 9-10latki sie nada?
____________________
Poppy, czyli oswajanie “I am not lost, for I know where I am. But however, where I am may be lost.” Winnie the Pooh
gogo 17:11, 07 lut 2019


Dołączył: 12 cze 2018
Posty: 9724
Ja też kocham Chmielewską
Mam wszystkie jej książki i mogę czytać a okrągło:
Poppy, dla 9-10 latki lepsze będą te o rodzeństwie: Janeczka i Pawełek i ich pies Chaber.
O Teresce i Okrętce jak będzie mieć 15-16 lat.
____________________
W ogródku emerytki Wierzchosławice koło Bolkowa wizytowka w ogrodku emerytki
Mgduska 18:16, 07 lut 2019


Dołączył: 18 sty 2019
Posty: 6370
A ja ostatnio przeczytałam sobie jeszcze raz "Większy kawałek świata", dzięki któremu kiedyś z koleżanką ze studiów wylądowałyśmy na Mazurach z kajakiem-składakiem i przeżyłyśmy mnóstwo przygód prawie jak Tereska i Okrętka! Na szczęście nie kryminalnych... Niech młodzież czyta i się inspiruje, to wesołe lektury
____________________
Sałatka pokrzywowa
Mgduska 18:22, 07 lut 2019


Dołączył: 18 sty 2019
Posty: 6370
Pszczelarnia napisał(a)


Jak z Karola Maya, o którym myślałam, że był Niemcem, bo czytałam go po niemiecku.A potem się dowiedziałam, ze był Niemcem.


Bardzo fajna historia

Ja Maya próbowałam czytać, jak mnie narzeczony namówił, już na studiach, bo to były jego ukochane książki z dzieciństwa - ale nie dałam rady - nie miałam do nich żadnego sentymentu i nie zdzierżyłam, za stara już byłam...
____________________
Sałatka pokrzywowa
Mgduska 18:26, 07 lut 2019


Dołączył: 18 sty 2019
Posty: 6370
Anda napisał(a)


U mnie wątek przygodowy
Ja bardzo lubię wracać do książek Joanny Chmielewskiej. Na poprawę humoru nie ma nic lepszego dla mnie


na poprawę humoru, ale i na długi letni wieczór, plus świeże truskawki, albo czereśnie, do tego chałka z masłem i dżemem z malin oraz mleko od prawdziwej krowy oraz leżaczek - tak wyglądały moje wakacje u Babci!
____________________
Sałatka pokrzywowa
Kokesz 20:23, 07 lut 2019


Dołączył: 20 paź 2015
Posty: 6791
Anda napisał(a)


Pamiętam, że pisałaś o tym w zeszłym roku. Taki najazd jest chyba jeszcze gorszy od jakichś myszy. Dobrze, że nie siedzą u Ciebie cały rok, bo nic byś sadzić nie mogła.


Noo, byłaby masakra
Wyczytałam w necie, że gawrony odlatują w połowie marca m.in. do Czech.
Pamiętam jak w ubiegłym roku wiosną jednego dnia całe drzewa niedaleko były od nich czarne i nagle zniknęły Pewnie się zbierały do odlotu.
Kupiliśmy nawet siatkę przeciw ptakom, żeby ją rozciągnąć na rabatach ale na razie gałązki świerkowe wystarczają
Gorzej jak zrobi się na prawdę ciepło i trzeba będzie je zdjąć...
____________________
Renata Osiedlowy ogródek
Milka 06:59, 08 lut 2019


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
Anda napisał(a)


To już lepiej niech poluje na jakieś zwierzęta. To naprawdę duży plus. Gdybym mogła, to bym sobie kota sprawiła... Niestety, M uczulony.

Też chce kota, ale stale tylko psy mam i jakoś nie wiem, jak go wychować, jakby to odpalić
____________________
Miłkowo - sezon 2022*** Miłkowo cz.I *** Wizytowka *** Miłkowo cz.II
Mariposa 07:12, 08 lut 2019


Dołączył: 29 gru 2017
Posty: 1335
Ewo, ja jeszcze z innej beczki mam do Ciebie zapytanie - co myślisz o sadzeniu róż w obeliskach? Ładne są, ale czy praktyczne?
Myślałam, żeby na tej mojej rabacie jedną z róż rozpiąć na kratce, a drugą dać w obelisku (nie chcę tam drugiej kratki, bo całkiem zasłoniłaby widok na rabatę od strony narożnika domu), ale nie wiem, czy to dobry pomysł.
Jakoś nie wyobrażam sobie "opieki" nad krzaczkiem posadzonym w środku obeliska z kratką...
A czas by już zakupić małą architekturę...
____________________
Ela Motylogród
Anda 07:24, 08 lut 2019


Dołączył: 25 maj 2015
Posty: 34399
AsiaK_Z napisał(a)
"Lesio" moja ulubiona książka Chmielewskiej


Super jest, muszę ją znów przeczytać
____________________
Serdeczności Ewa - Doświadczalnia bylinowo-różana 2 poprzedni wątek Doświadczalnia bylinowo-różana (Niemcy i Wielkopolska) Panie Foerster, co pan robi przeciwko nornicom? - Krzyczę na nie. Wizytówka doświadczalni Landhaus Ettenbühl i Rosengarten Zweibrücken
Anda 07:25, 08 lut 2019


Dołączył: 25 maj 2015
Posty: 34399
Poppy napisał(a)


Dziekuje, bede przetrawiac
Tez mam praying hands, ale b malutkie jeszcze, podobnoz tez lubia slonce, to akurat dobra cecha, bo nie chcialabym, aby sie przypalaly od kilku godzin slonca przez 2-3 tygodnie np.
Na slonce mam tez sum&substance, uwielbiam ja,jest b architektoniczna, ale doszlam do wniosku, ze jej lpeiej w ciemniu, ma fajniej wybarwione liscie. rosnie w donicy, i chyba wolalaby pojsc do ziemi, bo slabo przyrasta.


Mnie się również podoba, ale właśnie, jest duża i nadaje się raczej do gruntu
____________________
Serdeczności Ewa - Doświadczalnia bylinowo-różana 2 poprzedni wątek Doświadczalnia bylinowo-różana (Niemcy i Wielkopolska) Panie Foerster, co pan robi przeciwko nornicom? - Krzyczę na nie. Wizytówka doświadczalni Landhaus Ettenbühl i Rosengarten Zweibrücken
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies