No ale to wiesz, wiekszosc Austinek to drobne cieniaski, nabieraja ciala pozniej.
A w Nowalisach, poza kolorem, pociaga mnie fakt, ze sa waskie w pokroju.
A co do roz, to bede eskeperymentowac w tym roku podsadzajac je szalwiami, tymi wrazliwymi na mroz Musze zamowic Salvia x Jamensis 'Nachtvlinder', bo cerro potosi juz mam. W ogole bedzie szalwiowo w tym roku
Niestety, wiosna przyspieszyla, chociaz temperatury gwaltownie spadly i od tygodnia sa niskie, tzn typowe, i w ogole ziiiimno jest. ja sie w kazdym badz razie ciesze, ze popadalo troche, mimo ze z prac w ogrodzie nici wyszly. Fajnie, ze mas forsycje u sasiadow
Rozbawilas mnie drogim gustem, tez tak mam, niestety A ladne donice mega drogie sa. Szukalam ostatnio dla drzewek oliwkowych i lekko odpadlam Dalie mniejsze, wiec wieksza szansa, ze cos fajnego w przyzwoitej cenie sie trafi
Za hortke trzymam kciuki!
____________________
Poppy, czyli oswajanie
“I am not lost, for I know where I am. But however, where I am may be lost.” Winnie the Pooh
Nabierze, i bedzie zachwycal, jestem pewna, jak wszystkie Twoje rozyce
Co do szalwi, to kupilam juz confertiflora i hadspen, z tych duzych. Jeszcze mam amistad na liscie, ale poczekam, moze lokalnie bedzie. Chyba jestem zbytnia optymistka, ze wystarczy mi slonca w ogrodzie
Podoba mi sie ten avatar
____________________
Poppy, czyli oswajanie
“I am not lost, for I know where I am. But however, where I am may be lost.” Winnie the Pooh