to ta pogoda chyba tak wpływa. Czytam Wasze wpisy, że nic się nie chce i stwierdzam: MAM TO SAMO.
Jednak recepty już podano: nie przejmować się, iść na zakupy i do kosmetyczki. Ja jeszcze, za bardem dodam:

"Nic nie robić, nie mieć zmartwień
Chłodne piwko w cieniu pić.
Leżeć w trawie, liczyć chmury,
Gołym i wesołym być.

Nic nie robić, mieć nałogi
Bumelować gdzie się da.
Leniuchować świat całować,
Dobry Panie pozwól nam".

Pozdrawiam wszystkich

Mi tez sie nie chce ostatnio. Braluje mi czasu na nic nierobienie. Ciszy, spokoju, ksiazki. Mecza mnie klotnie dzieci, to ze ciagle ktos cos ode mnie chce. Ale wiem, ze to minie i wroci czas ze bede miec sile. Glowy do gory. Trzeba czasem poleniuchowac, jezeli sie da..Najgorzej, ze nie zawsze sie da

Radziu- czas wyborow jest trudny. Wybieraj sercem a nie glowa. Ja wybralam glowa i zaluje do tej pory.

Katkak napisał(a)

Kobietki moje kochane. A może odwrócić na chwilę myśli od ogrodu. Bo co kobiety kochają najbardziej? Zakupy. Ale tym razem lepiej ciuchowe, nie ogrodowe. Kochamy te nasze ogrody, ale czasem nawet od nich mus odpocząć, oczyścić umysł. Więc na ciuchy i do fryzjera, a może i kosmetyczki. Niech wróci nam ten błysk w oku.

kupiłam sobie nową torebkę, pierwszy raz od prawie trzech lat (czyli od kiedy mam działkę) nie przeliczyłam ile za tą kasę roślin by było
ale nie wiem czy to dobrze czy źle nieodmiennie czuję niemoc i jesień

Ewuś, pokaż nosek, wracaj ☺

Ewa jest tak popularna, że nawet bez niej wątek żyje. Jednak bez Ewy, bez jej wyważonych , mądrych wypowiedzi - to nie to.
Wracaj Ewo

Ewa, czy mogłabyś wejść do mnie?

Ewunia
Ty i chandra ogrodowa ??!! no nie wierzę!!
u mnei też weny brak widocznie jakiś taki czas
myślę planuję ale nic mi s tego nie wychodzi
ściskam

Kochani moi, odpowiem zbiorowo. Wszystkim Wam serdecznie za podpieranie na duchu dziękuję Tak licznych postów się nawet nie spodziewałam. Dziękuję za zaglądanie i Wasze wpisy. Bardzo mi pomogły i wiele dla mnie znaczą. Co prawda chandra uparta, jeszcze nie odpuszcza, ale dzisiaj w celu jej przegonienia byłam z córką na shoppingu w Kolonii. Portmonetka lżejsza i głowa też A że towarzystwo chandrowe wyborne, to też pocieszające, że sama nie jestem.

Chandra minie a Twój umysł po odpoczynku otworzy się i rozbłyśnie nowymi pomysłami. A więc chandra oznacza że idzie coś nowego

Ewo, na chandrę tylko zakupy! Obojętnie co: rośliny, ciuchy, meble. Nawet jeżeli nie kupisz to pooglądać nowości warto.
I pogodnego końca tygodnia!