Ewa dzięki za szybką odpowiedź w sprawie cięcia róż. Mam jeszcze takie pytanko: Co o tej porze mogę wycinać? Lawendę? Hortensję? Byliny mam już powycinane. Na wiosnę nie będę mieć czasu i chcę zrobić jak najwięcej teraz, oczywiście bez szkody dla roślin. Wycinka róż najbardziej by mi pasowała, ale myślę, że z nimi poczekam i spróbuję podgonić pracę w innych częściach ogrodu.
Jestem z Twoim wątkiem na bieżąco mimo że nie zostawiałam po sobie śladu. Miło było zobaczyć Wasze zdjęcia z Renatką. Szkoda, że nie było mnie wtedy w Poznaniu. Pozdrawiam cieplutko, mam nadzieję że ze zdrówkiem wszystko w porządku!

Uwielbiam aleje. Fajnie, że też taką masz Lepiej chodzić tak niż przez miasto. To ta z avataru?
Córa ma 11 lat, a Twoja?

Z ogrodu fotek na razie nie mam, ale pokażę za to parę pstryków ze spacerku w drodze powrotnej ze szkoły.

Listopad - ta nazwa idealnie pasuje do tego miesiąca

Hejka Ewcia,
nie mam zdjęć mojej ścieżki jesienią, ale mam zdjęcie wiosenne - poniżej. Wzdłuż ścieżki rosną stare dęby. Uwielbiam tamtędy chodzić.
Jakby co to usuń zdjęcie, żeby Ci nie zaśmiecało wątku

Moja córa też 11 lat drzewa z avataru to zdjęcie, które zrobiłam u rodziny pod Warszawą - budują dom w takich fajnych okolicznościach przyrody

Jakie ładne melancholijne te listopadowe widoczki.
Pozdrawiam Ewo

hej Ewunia
ho ho ho grzeczna byłaś

alejkowe foty cudowne

a tak wiesz jakieś drzewo na słońce? patelnię znaczy?

Hej , hej ... melduję się .. Gorący okres , ale staram się.
Ale Zaraz będzie wolne
Piękne te Cisy - biorę je też pod uwagę , ponieważ sąsiad ogarnął co nieco koło ogrodzenia i odsłonił nieciekawy widok, pozostałego bajzlu.
Myślałam o nich bo są długowieczne , zimozielone i wogóle ....
Pamietam jak byłam mała i z owoców cisu robiłam z koleżankami różne mikstury heheh

Buziaki , pozdrawiam.