Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » To tu- to tam- łopatkę mam !

To tu- to tam- łopatkę mam !

Gruszka_na_w... 21:48, 12 maj 2019


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24082
wiklasia napisał(a)
Haniu - pytanie od laika:
ładuję "papu" w rabaty czyli obornik koński (podobno zeszłoroczny),
Kiedy mogę zacząć sadzenie roślin w takiej nakarmionej rabacie?
Czekać, aż obornik się przerobi i nie będę mogła go naocznie zidentyfikować, czy może odczekać np. 2 - 3 tygodnie i zasiedlać spokojnie rabatę bez lęku i strachu przed "spaleniem" roślin?


Przez cały ubiegłoroczny sezon miałam systematyczne dostawy końskiego obornika (świeżego). Rozsypywałam go i mieszałam z glebą pod rodkami, różami, hortensjami. Wszystkie przeżyły. Na rabatach w warzywniku, na których przekopywałam jesienią świeży obornik, teraz wysiałam dynie, cukinie i ogórki.
Podczas sadzenia nowych drzew, na dno dołków daję obornik, przysypuję go ziemią, żeby korzenie nie stykały się z nim bezpośrednio.
Kiedy będziesz robiła dołek, sprawdź, czy grudki obornika nie pojawiły się w nim.

____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
wiklasia 21:52, 12 maj 2019


Dołączył: 13 maj 2016
Posty: 1956
Dziękuję Haniu, coś czuję, że będę się babrać w g!@#$nie bom niecierpliwa i chciałabym zacząć przesadzanie już! teraz! zaraz! bo mi jeżówki i rozplenice startują, a wolałabym by robiły to już na nowej rabacie .
____________________
Wiklasia Jak feniks z popiołów
mikina34 09:14, 13 maj 2019


Dołączył: 13 kwi 2015
Posty: 2671
Haniu, mam kilka krzaczków truskawek, które puściły rozłogi, o co im chodzi? Przyznam, żem lekko zdziwiona
Poza tym melduję, że jestem na bieżąco tylko cichaczem podziwami Twoje poczynania i skrzętnie notuję obserwacje. Cały czas dumam nad krzewami do mojego ogrodu, teraz widać, że mało jest wyższego piętra na rabatach.
____________________
Majówka na Majówce Monia - jedz mniej, bramy raju są wąskie :)
inka74 10:51, 13 maj 2019


Dołączył: 20 mar 2016
Posty: 15210
Ależ ty masz genialny warzywnik. Pięknie!!
Ilością zdjęć i opisów jestem bardzo ukontentowana. Bardzo lubię czytać twoje przemyślenia. Też brakowało mi informacji jak dana rabatka wygląda w różnych porach roku. Najciekawsze jest, że jak w gazetach są pokazane projekty rabat to wszystkie rośliny w pełni kwitnienia pokazują. A potem doczytujesz, że coś kwitnie w maju a inna roślinka w sierpniu. No nie mają szans na kwitnienie razem. Ale pokazane są razem kwitnące. Gorzej. Trzeba uważać też na inspiracje z ChFS - tam często rośliny są specjalnie podpędzane na potrzeby ekspozycji. A potem jak chcesz, aby u ciebie tak samo wyszło - nie udaje się.
____________________
Iwona - Przerwa na kawę... *** Wizytówka
Brzozowadzie... 11:16, 13 maj 2019


Dołączył: 27 mar 2017
Posty: 4769
Haniu, bardzo Ci dziękuję za wyczerpujące informacje! Zapisałam gatunki, będę dalej myśleć
____________________
Agata.Tajemniczy ogród
Poppy 12:50, 13 maj 2019


Dołączył: 15 maj 2018
Posty: 1469
Gruszka_na_wierzbie napisał(a)


Trochę zdrowia na tym polu zostawiłam, ale nie żałuję. Warto było.
Tawlina jest niewysokim krzaczkiem. Bardzo szybko startuje wiosną. Listki ma podobne do jarzębiny. Nie choruje, radzi sobie podczas suszy. Ta bezodmianowa ma tendencje do tworzenia rozłogów, odmianowa Sem jest bardziej powściągliwa. Kwitnie na biało, ładnie się przebarwia jesienią.


Dzieki Haniu!
Myslalam o Sem wlasnie.
Odpornosc na brak wody- super, chociaz pewnie niestety calkowicie odlogow nie unikne.
Mysle w ogole o jarzebinie w ogrodzie, i stad wlasnie pomysl na tawline, w celu niewielkiego echa Ale co wyjdzie, sie zobaczy.

Twoj warzywnik to jak moj caly ogrod

Bardzo podobaja mi sie Twoje orliki!
____________________
Poppy, czyli oswajanie “I am not lost, for I know where I am. But however, where I am may be lost.” Winnie the Pooh
Poppy 12:58, 13 maj 2019


Dołączył: 15 maj 2018
Posty: 1469
inka74 napisał(a)
Ależ ty masz genialny warzywnik. Pięknie!!
Ilością zdjęć i opisów jestem bardzo ukontentowana. Bardzo lubię czytać twoje przemyślenia. Też brakowało mi informacji jak dana rabatka wygląda w różnych porach roku. Najciekawsze jest, że jak w gazetach są pokazane projekty rabat to wszystkie rośliny w pełni kwitnienia pokazują. A potem doczytujesz, że coś kwitnie w maju a inna roślinka w sierpniu. No nie mają szans na kwitnienie razem. Ale pokazane są razem kwitnące. Gorzej. Trzeba uważać też na inspiracje z ChFS - tam często rośliny są specjalnie podpędzane na potrzeby ekspozycji. A potem jak chcesz, aby u ciebie tak samo wyszło - nie udaje się.


Wlasnie, racja z tymi projektami rabat
Ale jak cos bedzei kwitlo przez caly sezon to i tak niezle, niektore porjekty sa wybitnie zwiazane z pora roku, czyli np wiosenne, letnie albo jesienne, w miedzyczasie jest slabo. Calorocznych projektow nie ma tak wiele.
A ChFS, no coz, to tez takie wlasnie wczesnoletnie/poznowiosenne ogrody, poza sezonem nie maja juz tego 'czegos', wiadomo. Rosliny sa pedzone, bo nie ma gwarancji pogody by naturalnie daly rade, ale z tego co kojarze, u nas wiele gatunkow i tak kwitnie w tym samym czasie, albo sie zazebiaja.
obie z Hania macie caloroczne rabaty, i mozna je sobie u Was poogladac o kazdej porze roku
Chociaz u mnie np troche inaczej sie to zazebia, ze wzgledu na roznice w klimacie.
____________________
Poppy, czyli oswajanie “I am not lost, for I know where I am. But however, where I am may be lost.” Winnie the Pooh
Makusia 15:40, 13 maj 2019


Dołączył: 24 mar 2016
Posty: 7692
HAniu zgłaszam się z zapytaniem odnośnie jodły kalifornijskiej:
jak długo rośnie u Ciebie?
Jak dużą ją zakupiłaś?
na jakiej wystawie rośnie?
jesteś z niej zadowolona?
Masz jakieś zdjęcie w bliższym zbliżeniu?

Seria pytań wyczerpana
____________________
Marta Krok po kroku w tym natłoku
Gruszka_na_w... 20:48, 13 maj 2019


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24082
Makusia napisał(a)
HAniu zgłaszam się z zapytaniem odnośnie jodły kalifornijskiej:
jak długo rośnie u Ciebie?
Jak dużą ją zakupiłaś?
na jakiej wystawie rośnie?
jesteś z niej zadowolona?
Masz jakieś zdjęcie w bliższym zbliżeniu?

Seria pytań wyczerpana


Mam dwie jodły. W zasadzie trzy, ale jedna to jakiś szczepiony , karłowy egzemplarz, więc jej nie liczę. Z tych dwóch jedna to jodła koreańska, a druga to chyba jodła pospolita. Obie rosną na długiej prostej od strony tarasu wzdłuż południowej granicy działki.
Koreankę kupowałam jako metrowe drzewko z 7 lat temu, te drugą dostałam jako 30 cm patyczek w nadleśnictwie. Obie rosną bezproblemowo, ale gdybym miała wybierać te jedną, to wybrałabym koreankę. Ma gęściejszy pokrój, gęste igły, ozdobne fioletowe szyszki, które rosną w górę.Nie jest szeroka.

W tej chwili jest taka (dom ma 5,2 m wysokości w części szczytowej)



Tej drugiej nie da się uchwycić na zdjęciach. Rośnie gdzieś w za białymi tawułami (ażurowa jest raczej)

____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
Gruszka_na_w... 20:58, 13 maj 2019


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24082
Brzozowadziewczyna napisał(a)
Haniu, bardzo Ci dziękuję za wyczerpujące informacje! Zapisałam gatunki, będę dalej myśleć


W swoją brzozową już nie ingeruję. To zaleta naturalistycznego ogrodu.




Dąbrówka kontra tojeść? Która wygra? Nie wiadomo.







I dereń Flaviramea z rozłażącą się kosmatką. Ta ostatnia jeszcze nieco zmaltretowana po zimie.

____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies