Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » To tu- to tam- łopatkę mam !

To tu- to tam- łopatkę mam !

Pszczelarnia 13:32, 12 wrz 2019


Dołączył: 04 maj 2011
Posty: 29263
tulucy napisał(a)
Myślę, że Hania daruje
W tych zaściankowych wsiach były (!) drzewa ozdobne jakaś lipa, jawor... nawet zwykła wierzba... Nie tylko w ogrodach przydomowych, ale też w przestrzeni wspólnej. No i chałupy inaczej wyglądały.

Miałam swoją ulubioną wieś, do której jeździłam specjalnie, bo tam była cała aleja lipowa... matulu, jak tam pachniało...

Tylko ja piszę o czymś, co było 20 lat temu i dawniej... Teraz żal jeździć, bo drzewa powycinane..., rzucały się na kierowców.


Weszła "nowoczesność". A przecież ludzie mieszkają ci sami.

____________________
Ewa Pszczelarnia. Wizytówka
Pszczelarnia 13:34, 12 wrz 2019


Dołączył: 04 maj 2011
Posty: 29263
Dorii napisał(a)
U mnie aleje lipowa wygrywa z potrzebami kierowców ;P


Dorii, u Was na Pomorzu szanuje się aleje (ta ilość alei dębowych, chronionych - mnie zawsze zachwyca).

____________________
Ewa Pszczelarnia. Wizytówka
Makusia 15:49, 12 wrz 2019


Dołączył: 24 mar 2016
Posty: 7692
Jak to pisałam w życiorysie w podstawówce- pochodzę z rodziny chłopskiej. Bardzo sobie to pochodzenie cenię, nigdy się go nie wstydziłam- ba! uważam, że dzięki wsi mój światopogląd jest szerszy co najmniej o 70%! Nie generalizuję, ale uważam, że wielu mieszkańców wsi z dziada pradziada jest niesamowicie mądrych życiowo. To taka mądrość, co jej w szkole do głowy nie wleją, a i z książek się nie wyczyta.

To tak włączając się w rozmowę
____________________
Marta Krok po kroku w tym natłoku
Gruszka_na_w... 19:57, 12 wrz 2019


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24082
sarenka napisał(a)

Czyli zamiast Maybacha można kupić malucha. Tylko czy kupujący byłby zadowolony z takiego wyboru



Moja szklanka jest zawsze do połowy pełna, więc tak, byłabym zadowolona z takiego wyboru. W końcu ostatecznie liczy się tylko to, że mogę się przemieścić z miejsca na miejsce w sposób niezależny. Ze mnie jest kiepski konsument. Podążanie za dobrami nie jest moim priorytetem.
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
Gruszka_na_w... 19:58, 12 wrz 2019


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24082
Podoba mi się ta dyskusja. Z wielką przyjemnością czytam wszystkie wypowiedzi.
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
Dorii 20:07, 12 wrz 2019


Dołączył: 15 sie 2018
Posty: 4341
Makusia napisał(a)
Jak to pisałam w życiorysie w podstawówce- pochodzę z rodziny chłopskiej. Bardzo sobie to pochodzenie cenię, nigdy się go nie wstydziłam- ba! uważam, że dzięki wsi mój światopogląd jest szerszy co najmniej o 70%! Nie generalizuję, ale uważam, że wielu mieszkańców wsi z dziada pradziada jest niesamowicie mądrych życiowo. To taka mądrość, co jej w szkole do głowy nie wleją, a i z książek się nie wyczyta.

To tak włączając się w rozmowę


Taaaa, tę mądrość się nabywa ciężką pracą od najmłodszych lat. Wakacje są w lipcu i sierpniu nie dlatego że wtedy można moczyć dupsko w morzu tylko dlatego że uczniowie musieli mieć wolne na żniwa.
____________________
Ogród na wzgórzu a czasem trochę pod górkę
Gruszka_na_w... 20:17, 12 wrz 2019


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24082
Pszczelarnia napisał(a)
Haniu, obielę 'The Bridge' przygarnę jakby miała Cię uwierać. Korzenie tak ale ze stanowością (szlachta, chłopstwo) wybory ogrodowe nie mają nic wspólnego. Upłynęło zbyt wiele lat od podziałów stanowych i za wiele zawirowań przeszliśmy.

Korzenie rodzinne tak, gusty i przyzwyczajenia tak. Ale podziały stanowe już nie są źródłem naszych wyborów ogrodowych.

Upodobanie do ogródka wiejskiego (kwiatowego) jak u babci - taki ogródek mogła mieć i babcia chłopka (jak to się mówiło kiedyś z chamskiej rodziny) i babcia szlachetnie urodzona (pani). Upodobanie do żwiru też pochodzi z tych gazonów i agaw wystawianych przed dworami i podjazdu gracowanego w każdą sobotę po południu na niedzielny przyjazd gości. Chłopi nie mieli drzew w ogrodach, bo przy tak małej przestrzeni uprawiali na tej powierzchni coś do jedzenia. A jak drzewo było potrzebne na opał, na budowę to się szło do rządowego albo pańskiego lasu ........

Ale teraz wszystko się zmieniło. O tym chłopskim stosunku do drzew słyszę często (to z jakiegoś artykułu w gazecie wyszło, moja znajoma mówi, ze chłop to drzewa rąbie ...). Ale to już nie jest tak.

Ciekawe spostrzeżenie o ogrodzie Navigatorki - niesamowite!

Dziękuje za dyskusję.



Gdybym zmieniła zdanie, co do bytności obieli, to dam znać.
W takim miejscu jak to forum, trudno czasem o precyzję myślenia.
Wiem jedno, że te chłopskie korzenie mam i ja. I to właśnie one najbardziej pomagają mi w życiu. Miłość do ziemi, brak wstrętu do ciężkiej pracy, akceptacja praw natury, racjonalizm i pragmatyzm, umiejętność cieszenia się drobiazgami- jak nic, mam to po wiejskich przodkach. Przyznam jednak, że czasem odczuwam brak skłonności do szaleństwa, ale do tego potrzebny byłby jakiś bardziej szlachetny antenat.
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
sarenka 20:26, 12 wrz 2019


Dołączył: 19 mar 2015
Posty: 6601
Gruszka_na_wierzbie napisał(a)


Moja szklanka jest zawsze do połowy pełna, więc tak, byłabym zadowolona z takiego wyboru. W końcu ostatecznie liczy się tylko to, że mogę się przemieścić z miejsca na miejsce w sposób niezależny. Ze mnie jest kiepski konsument. Podążanie za dobrami nie jest moim priorytetem.
mam podobnie
____________________
Magda W samym sloncu
Dorii 20:38, 12 wrz 2019


Dołączył: 15 sie 2018
Posty: 4341
A jeździ tu ktoś Maybachem?
Też nie jestem dobrym klientem.
W zeszłym roku wymieniłam 20letnią skode na poleasingową skode.
Telefony wymieniam na mężowy gdy mu się znudzi ewentualnie jak zepsuje się. Teraz mam popękany ekran ale dopiero co zmieniałam i jeszcze coś widzę. Kiedyś miałam ten sam przez 7lat. Ubrań też nie kupuje zbyt często.
Działa więc po co nowe kupować?
____________________
Ogród na wzgórzu a czasem trochę pod górkę
mira 22:47, 12 wrz 2019


Dołączył: 13 lut 2012
Posty: 15041
Hania klub dyskusyjny stworzyłaś. Czasem trudno pisaniem dokładnie wyrazić swoje poglądy.
Co tam działasz w warzywniku.
____________________
Mira - Ogrodowy spektakl trwa *** Wizytówka
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies