Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » To tu- to tam- łopatkę mam !

To tu- to tam- łopatkę mam !

Dorii 13:19, 11 wrz 2019


Dołączył: 15 sie 2018
Posty: 4341
Hm, drzewko u rodziców jest wybitnie karłowe z natury.
____________________
Ogród na wzgórzu a czasem trochę pod górkę
tulucy 13:30, 11 wrz 2019


Dołączył: 20 lut 2016
Posty: 12966
Stare odmiany mają w Instytucie w Skierniewicach, a konkretnie w gospodarstwie w Prusach. Niektóre szkółki od nich sprowadzają.
____________________
Łucja 1. Migawki z ogródka 2. Migawki z Rodos
sarenka 15:38, 11 wrz 2019


Dołączył: 19 mar 2015
Posty: 6601
Pszczelarnia napisał(a)


Zapisuję sobie w kajecie. Tylko nie wiązałabym wyglądu naszych rodzimych ogrodów z pochodzeniem społecznym. To jest uogólnienie. Tuja jest bezpieczna, znana, dobrze wygląda. Po co kupować, coś innego o czym sam sprzedawca nie ma pojęcia?

A sadzenie wszystkiego to i brak wyobraźni (też) i raczej lekkość nabywania tego co nam się zamarzy. Małe i tanie. Trzeba zapełnić przestrzeń i podoba się wszystko i człowiek może to mieć i ma.


I jeszcze dla niektórych liczy się bezobsługowość ogrodu a nie tylko lęk przed liśćmi.
zabiorę głos i napiszę, że się z Tobą zgodzę. I odnośnie tuj i tego że to nie strach przed liśćmi. Mnie np ceny drzew liściastych zaskoczyły- nie wiedziałam, że te co bym chciała nie są w moim zasięgu. Teraz też szukam, kombinuję jakie wybrać by się i podobało i było w zasięgu portfela.

Edit.
No i jakżeby nudno było gdyby każdy lubił to samo,a tak to jedni mają pola golfowe na podwórku bez żadnego lista, inni mają wręcz busz i dla mnie to jest super. Tyle osób ma wątki na O.kazdy jest inny i oby każdy podobał się przede wszystkim właścicielom mi się mój podoba z roku na rok coraz bardziej
____________________
Magda W samym sloncu
Gruszka_na_w... 19:12, 11 wrz 2019


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24082
galgAsia napisał(a)

A teraz interesy - coś mi się majaczy, że masz obielę, nawet odmiana mi się majaczy The Bride ?!? Powiedz mi proszę coś o niej, jak Ci się ona sprawuje, bo wpadła mi w oko


Nabyłam tę obielę impulsywnie i dzisiaj bym tego nie powtórzyła.
To bardzo wolno rosnący krzew o wiotkich gałązkach, z silną tendencją do pokładania. Podejrzewam, że idealnie nadawałby się do obsadzania donic, murków- czegoś, z czego mógłby zwisać. Atrakcyjny krótko, ze dwa tygodnie, podczas kwitnienia. Brak spektakularnych jesiennych przebarwień.
Gosiek podpowiedziała mi, że można ją podwiązywać do patyka w celu wypiętrzenia, ale na płaskiej rabacie średnio to wygląda.
Podczas tych impulsywnych zakupów nabyłam jeszcze fotergillę i kalinę Compactum. Fotergilla bardzo kiepsko znosi upały i brak wilgoci w glebie. Kalina spisuje się nad wyraz dobrze- pięknie kwitnie, przebarwia się i ma dużo korali.
W archiwum zdjęciowym nie zachowałam ani jednego zdjęcia obieli i fotergilli, tzn. że nie bardzo było co upamiętniać.

____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
Gosiek33 19:27, 11 wrz 2019


Dołączył: 17 kwi 2015
Posty: 14128
Fotergilla czasu potrzebuje by ją ładnie uformować. Fotergilla woli półcieniste miejsce
____________________
pozdrawiam Gosiek Ogród do odnowy
galgAsia 19:28, 11 wrz 2019


Dołączył: 05 sie 2019
Posty: 10915
No i bardzo Ci kochana dziękuję! Nie będę na nią czasu ani pieniędzy traciła . Robię wywiad, bo w sobotę wybieram się na kiermasz do Sz-na pod kątem żywopłotu również. Obym z niczym nie zaszalała, bo zaś oszaleję
____________________
AsiaOgród bez reguł Nie możesz zatrzymać dnia. Ale możesz go nie stracić. XXX. Strata żadna, zysk możliwy, nauka pewna.
Gruszka_na_w... 19:32, 11 wrz 2019


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24082
Pszczelarnia napisał(a)


Zapisuję sobie w kajecie. Tylko nie wiązałabym wyglądu naszych rodzimych ogrodów z pochodzeniem społecznym. To jest uogólnienie. Tuja jest bezpieczna, znana, dobrze wygląda. Po co kupować, coś innego o czym sam sprzedawca nie ma pojęcia?

A sadzenie wszystkiego to i brak wyobraźni (też) i raczej lekkość nabywania tego co nam się zamarzy. Małe i tanie. Trzeba zapełnić przestrzeń i podoba się wszystko i człowiek może to mieć i ma.


I jeszcze dla niektórych liczy się bezobsługowość ogrodu a nie tylko lęk przed liśćmi.


A ja bym wiązała. Bo z korzeniami tak jest, że albo się je akceptuje z całym dobrodziejstwem, albo lekko je modyfikuje, albo wypiera ze świadomości. Czasem też może być tak, że zostaje świadomość posiadania owych korzeni, ale wybiera się inny model życia (pozostawiając wewnętrzny szacunek dla owych korzeni).
Zobacz jak wiele osób na forum odwołuje się do babcinych ogródków. Wybierają swój własny styl ogrodowy, ale gdzieś tam, pojawia się leciutkie nawiązanie do rodzinnej historii. Ogród Nawigatorki trudno nazwać wiejskim , a mnie autentycznie wzruszały te kamienne koryta i młyńskie kamienie, których szukała po Polsce.

Tak sobie myślę, że utrzymanie w należytym porządku marianny, trawnika i betonów jest bardziej pracochłonne niż ta garstka liści z kilku drzew. Nie namawiam nikogo do zakładania parków krajobrazowych. W skali roku najwięcej czasu poświęcam trawnikowi. I mam tu na myśli tylko te podstawowe zabiegi.
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
Gruszka_na_w... 19:34, 11 wrz 2019


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24082
Gosiek33 napisał(a)
Fotergilla czasu potrzebuje by ją ładnie uformować. Fotergilla woli półcieniste miejsce


Takie ma, ale jest zdecydowanie mniej chętna do współpracy niż spokrewniony z nią oczar.
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
Gosiek33 19:40, 11 wrz 2019


Dołączył: 17 kwi 2015
Posty: 14128
Gruszka_na_wierzbie napisał(a)


Takie ma, ale jest zdecydowanie mniej chętna do współpracy niż spokrewniony z nią oczar.



Oczary wytrzymują słońce ale fotergilla tak jak napisałaś cierpi szczególnie fotergilla większa
____________________
pozdrawiam Gosiek Ogród do odnowy
Gruszka_na_w... 19:46, 11 wrz 2019


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24082
sarenka napisał(a)
zabiorę głos i napiszę, że się z Tobą zgodzę. I odnośnie tuj i tego że to nie strach przed liśćmi. Mnie np ceny drzew liściastych zaskoczyły- nie wiedziałam, że te co bym chciała nie są w moim zasięgu. Teraz też szukam, kombinuję jakie wybrać by się i podobało i było w zasięgu portfela.



Megi, to tak jakbym zrezygnowała z kupna i jazdy samochodem, bo cena Maybacha mnie powala.
Najdroższe drzewko w moim ogrodzie kosztowało 50 zł. Większość kosztowała w przedziale 10-30. Gdyby iść Twoim tokiem myślenia, to nikt nie sadziłby w ogrodzie cisów, bo dorodne lizaki i stożki kosztują krocie. Ogrodnik musi być cierpliwy. Jeśli się czegoś bardzo pragnie, to warto poczekać i odłożyć na wymarzone drzewko.
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies