Nowa12
21:53, 04 paź 2019

Dołączył: 05 lis 2016
Posty: 11113
Ale ci się wszystko pięknie jesiennie przebarwia.
Moje drzewka na pniu też służą niestety za drapak dla kota
.
Zakładałam siatkę i to pomagało ale potem ją ściągałam bo mnie wkurzała.
Jak były glębsze rany to smarowałam Funabenem. Ale żadne drzewko mi jeszcze nie padło od takich ran
. No cóż taka natura kocia, jak go gonię to ucieknie ale i tak wraca do swojego procederu
.
Moje drzewka na pniu też służą niestety za drapak dla kota

Zakładałam siatkę i to pomagało ale potem ją ściągałam bo mnie wkurzała.
Jak były glębsze rany to smarowałam Funabenem. Ale żadne drzewko mi jeszcze nie padło od takich ran


____________________
Aga - Górny Śląsk Mój ogrodowy pamiętnik
Aga - Górny Śląsk Mój ogrodowy pamiętnik