Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » To tu- to tam- łopatkę mam !

Pokaż wątki Pokaż posty

To tu- to tam- łopatkę mam !

Gruszka_na_w... 21:37, 02 lip 2020


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 21989
Helen napisał(a)
Ależ się uśmiałam z Rambo nawet córce przeczytałam posta super humorek
Pozdrawiam serdecznie


Władanie tymi nożycami daje poczucie mocy. Gałęzie padają jak muchy.
Odpozdrawiam równie serdecznie.
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
Gruszka_na_w... 21:42, 02 lip 2020


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 21989
Ania111 napisał(a)


Haniu ,
jakie masz wysokie róże ,
fajnie w takim otoczeniu
posiedzieć na ławce


Aniu, mam tę przypadłość, że widzę ogród jako zbiór plam. Żeby te plamy z dalszego planu były widoczne, to muszą mieć odpowiednią wielkość. Z tego powodu sadziłam głównie róże parkowe. Jeden krzak załatwia mi spory kawałek ogrodowego pejzażu.

____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
Mariposa 13:04, 03 lip 2020


Dołączył: 29 gru 2017
Posty: 1335
Gruszka_na_wierzbie napisał(a)


Aniu, mam tę przypadłość, że widzę ogród jako zbiór plam. Żeby te plamy z dalszego planu były widoczne, to muszą mieć odpowiednią wielkość.


Zaczynam doceniać zalety takiej "przypadłości". Ja wciąż patrzę na urodę poszczególnych roślin, dopiero, jak posadzę i zobaczę całość, widzę, co nie gra. Ale to chyba talent, a nie umiejętność i raczej się tego nie nauczę

____________________
Ela Motylogród
Gruszka_na_w... 20:03, 03 lip 2020


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 21989
Mariposa napisał(a)


Zaczynam doceniać zalety takiej "przypadłości". Ja wciąż patrzę na urodę poszczególnych roślin, dopiero, jak posadzę i zobaczę całość, widzę, co nie gra. Ale to chyba talent, a nie umiejętność i raczej się tego nie nauczę



Z każdym rokiem nabywa się ogrodniczego doświadczenia. Ogląda się mnóstwo zdjęć z innych ogrodów. To nie jest już ten etap, kiedy wsadzało się rośliny i nie miało zbytniego pojęcia, co z nich wyrośnie. Tak sobie myślę, że to widzenie plamami to kolejny szczebelek.
W sumie to i tak rośliny robią, co chcą. Kolejne sezony różnią się wilgotnością, stopniem nasłonecznienia, temperaturą. Wychodzi, co wychodzi. Już się z tym pogodziłam, że nie da się mieć nad naturą kontroli.
Ogolony.













____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
Gruszka_na_w... 20:23, 03 lip 2020


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 21989
Dzisiaj wykopałam czosnek jadalny. Główki są duże. Starczy i do kiszenia ogórków, i do sadzenia, i jako zapas do celów spożywczych na cały rok.





Sprzyjającą aurę wykorzystałam do przycięcia jaśminowca, który zakończył kwitnienie, korekcyjnego cięcia katalpy, jabłonki Oli i klona Ginnala, który rośnie naprzeciw tarasu.

Gałązki od razu przemieliłam na zrębki, którymi wyściółkowałam rabaty.

W warzywniku obsypałam pory, a selerom poobcinałam korzonki boczne.

Potem wyczesałam stipy i turzyce włosiste FC. Te pierwsze romantycznie wyglądają z nasiennikami. Niestety źdźbła są mocno obciążone i zaczynają się pokładać. Wyczeska zapełniła cały wór na odpady bio. teraz stipy znowu trzymają pion.








____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
Gruszka_na_w... 20:31, 03 lip 2020


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 21989
Zaczęłam też niespieszne wycinanie kwiatostanów czyśćca wełnistego. Mam go w trzech miejscach. Tu jeszcze został.



W ciągu najbliższych dni zabiorę się za czyszczenie róż.









____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
sylwia_slomc... 20:36, 03 lip 2020


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 81904
Chciałabym móc być na etapie przycinania Na razie czeka mnie skupienie sił na odmulaniu ogrodu i ratowaniu co się da uratować, potem już w kolejce chwasty i pokrzywy ( przy siatce po szyje- tak po deszczach rosną) I dopiero mogę myśleć o jakimś przycinaniu i porządkach ha ha czyli jesień już będzie i się nie opłaca bo za późno, a wiosną od nowa
____________________
Ranczo Szmaragdowa Dolina II *** Ranczo Szmaragdowa Dolina *** Wizytówka
Gruszka_na_w... 20:36, 03 lip 2020


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 21989
I na koniec takie tamy.





Krok po kroczku.








____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
Gruszka_na_w... 20:42, 03 lip 2020


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 21989
sylwia_slomczewska napisał(a)
Chciałabym móc być na etapie przycinania Na razie czeka mnie skupienie sił na odmulaniu ogrodu i ratowaniu co się da uratować, potem już w kolejce chwasty i pokrzywy ( przy siatce po szyje- tak po deszczach rosną) I dopiero mogę myśleć o jakimś przycinaniu i porządkach ha ha czyli jesień już będzie i się nie opłaca bo za późno, a wiosną od nowa


W sezonie zawsze jest co robić w ogrodzie. U mnie prace ogrodowe są tylko na dwie ręce. Zaczęłam też bardziej pragmatycznie patrzeć na nasadzenia. Sił niestety nie przybywa.
Mogłabym odpuścić wycinanie, ale tyle jest w tym roku ślimaków, że staram się dopuścić więcej powietrza do wnętrza rabat. Boję się też inwazji chorób grzybowych.
Trudny ten rok.

____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
Mariposa 12:34, 04 lip 2020


Dołączył: 29 gru 2017
Posty: 1335
Gruszka_na_wierzbie napisał(a)


Z każdym rokiem nabywa się ogrodniczego doświadczenia. Ogląda się mnóstwo zdjęć z innych ogrodów. To nie jest już ten etap, kiedy wsadzało się rośliny i nie miało zbytniego pojęcia, co z nich wyrośnie. Tak sobie myślę, że to widzenie plamami to kolejny szczebelek.
Ogolony.



Jak szczebelek, to może się kiedyś na niego wespnę
A ogolony śliczny! Kolejne zaskoczenie i kolejny dowód na prawdziwość Twoich słów!
Rabat już nie chwalę, bo to oczywista oczywistość, że są bajkowe
____________________
Ela Motylogród
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies